Wpis z mikrobloga

Najważniejsze pytanie;

Kredyt ze stałym oprocentowaniem czy zmiennym?
Sam szedłem w zaparte, że chce mieć sytuację jasną przez 5 lat bez martwienia się co tam w Państwie się toczy natomiast radca kredytowy trochę mnie z tego myślenia wyleczył.
Ze stałym oprocentowaniem rata kredytu -+200zł więcej a mając na uwadze to, że chce nadpłacać kredyt(10lat) chyba wybiorę oprocentowanie zmienne bo załóżmy, że przez następne 2-3lata nie pójdą stopy jakoś mocno do góry (2-3 lata to tak można jeszcze przewidywać, potem to wróżenie z fusów) to i tak przez 3 lata zdążę zyskać na tyle żeby potem spłacić szybciej.

Inna sprawa;
Kojarzy ktoś ofertę dla pracowników bankowości? PKO BP ma ubez. od utraty pracy 7800zl ale będąc pracownikiem bankowości/finansów będę mógł zrobić aneks po wpłacie wszystkich transz i dostanę zwrot tych pieniędzy.
Takie dostałem informację od doradcy - czy możecie to potwierdzić?

#kredyt #nieruchomosci #kiciochpyta
#kredythipoteczny
  • 32
załóżmy, że przez następne 2-3lata nie pójdą stopy jakoś mocno do góry (2-3 lata to tak można jeszcze przewidywać, potem to wróżenie z fusów)


@rasjanek20: Wróżenie z fusów w obecnej sytuacji to jest co się wydarzy za 3 miesiące. Ja bym brał stałą stopę a to 200 zł traktował jako ubezpieczenie na dobry sen. Ale oczywiście wszystko zależy ile się bierze i czy to dla kogoś są koszty.
@shryne90: Z tego co czytałem praktycznie nigdzie w Europie nie ma gwarantowanej stopy na 30 lat. Z reguły mają taki system, że co kilka lat jest przeliczenie o ichniejsze WIBOR-y. Ale 5 lat to już jest jakiś sensowny termin, ale nie że z miesiąca na miesiąc.
@rasjanek20: Te ubezpieczenia od utraty pracy to tylko kasa dla instytucji bankowych. Ze stałym wiborem musisz sam liczyć. Ja mam stały wibor i też w plecy dostawałem 150 zł. Obecnie nadpłaciłem, mniej mam w plecy. Nie żałuję swojej decyzji. W 2023 ustawią wibor na 5% i będę grubo do przodu.
@gryfik1989: Jestem w plery 150, za kilka miesięcy 100 zł w plecy. Ja widzę, że stracę 6000 zł. Może źle liczę? Taki wzrost jak był na metrażu nieruchomości to ja i tak ogromnie zyskuje. Pewnie za 5-10 lat i tak w najgorszej opcji to spłacę. Ja gram w pokera, a ludzie o zmiennym oprocentowaniu śpią na beczce prochu. Jak się powtórzy wariant ukraiński, czy turecki to sporo ludzi zostanie pozamiatanych.
@rasjanek20: sam jestem zwolennikiem stałej stopy, ale chyba banki zaczęły dyskontować wzrost stóp do poziomu sprzed pandemii i chyba faktycznie przestało się to opłacać.

Sam nie wysyłałem jeszcze oficjalnego wniosku, ale koszty kredytu stałego vs zmiennego np, na stronie ING praktycznie idealnie mi się pokrywają z moimi obliczeniami wzrostu stóp do poziomu sprzed pandemii czyli WIBOR ok. 1.71%. Także stała stopa chroni na ten moment jedynie przed stopami powyżej tych przedpandemicznych,
@dociekliwyobserwator: ja mam rrso 2% więc nie wiem jaki przyjmujesz punkt odniesienia ale jesteś dużo wiecej w plecy niz 100zl/msc. jak bys wzial zmienna to bys nadplacil o te parenascie tys wiecej i za 5 lat mialbys mniejszy kapital do splaty. krotko mowiac dales sie naciac :)