Aktywne Wpisy
Smarek37 +303
#remontujzwykopem #stolarstwo
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
wybryk_natury +171
Zobaczenie swojego dziecka po raz pierwszy na świecie to uczucie, którego nie da się opisać. To naprawdę trzeba przeżyć samemu i doświadczyć, żeby zrozumieć. To jak zakochanie się od pierwszego wejrzenia, coś takiego w najlepszym razie przytrafia się kilka razy w życiu. Zatwardziali antynataliści pewnie nie zrozumieją, ale ja sam do pewnego etapu życia (~26-29) byłem lekkim antynatalistą - a moje życie do tego momentu było naprawdę udane - dobra praca, kilka pasji, podróżowanie, kochająca druga połówka.
Zdaję sobie sprawę, że teraz życie zmieni się o 180 stopni i jego rytm w najbliższym czasie wyznaczać pewnie będą na zmianę płacz, pieluchy, mleko, kolki, kołysanki, nocne humory i generalnie mocno odwrócone priorytety. Ale to nic, damy sobie radę, choć pewnie momentami będzie kryzysowo ciężko.
PS Ktoś układający playlistę na porodówce w Gdyni Redłowie miał niezły łeb... Przyjeżdżam o 4.50 na salę, żona po całonocnych skurczach, a w głośniku na sali AC/DC "You shook me all night long". Chwilę posiedzieliśmy, trochę się mała uspokoiła, żona odetchnęła przed kolejną serią i nagle w tle słyszymy "Enjoy the silence" Depeszów... Potem przywieźli noworodka, a z głośników po chwili sączy się cicho falset Blunta "You're beautiful". Jak tu wierzyć w zbiegi okoliczności? :)
#gdynia #chwalesie #dzieci i pierwszy raz... #tatacontent
@GordonSzamlej: Nie każdy chce mieć dzieci... I ja to rozumiem. Cieszę się, że znalazłaś swoją drugą połówkę :)
@oiomek: Nie sądzę, żeby moja połówka tak wykorzystywała swój wolny czas, bo ma ciekawsze rzeczy do roboty... Ale może znasz ją lepiej ode mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@L3gion: Zgadza się, OZM weszło mocno. Ale zejdzie, bo na co dzień dość twardo
Dziwią mnie komentarze, że to nie miejsce na takie wpisy? Jak to nie? Jeden sie cieszy bo urodziła mu się córka, drugi się cieszy, bo dostawca z pizzą przyjechał 10 minut wcześniej ¯\_(ツ)_/¯ nie znam, nie oceniam
@Bianconero: beret jej to zryje tak czy owak. Ja jestem po apostazji i gardzę religią, ale te farmazony tłuczone przez rodziców i księży od małego odciskają piętno na zawsze
@Bianconero: wspolczuje dziecku rodzicow idiotow :D
roznisz sie jedynie jezykiem mowionym i kulturą
Komentarz usunięty przez moderatora
Niektórzy może myślą, że to miejsce służy wyłącznie "I came here to laugh, not to feel" i nic innego nie ma prawa się tu pojawiać, ale jednak nadal obok postów nsfw czy heheszków pojawiają się tu zwyczajne wpisy, jak ten mój. Ja z racji
przesadziłem z obelgami, ale to tylko klimat wykopowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) niestety kat0likom trzeba pomoc, ale najpierw ich poobrazac bo sami z siebie nie zrozumieja ze choruja (
Znam wielu katolików i może jedynie paru z nich podejrzewałbym o zaburzenia psychiczne, ale żeby zaraz wszystkich... Zastanawiam się, skąd się bierze to plucie jadem na próbę kulturalnej dyskusji i nie mam ani
@Bianconero: ciekawe ciekawe, religia jest totalitarna więc chętnie zobaczyłabym jak wyjaśniasz córce dlaczego w KK kobiety nie mogą być kapłanami, dlaczego ma jeść kawałek wafla co tydzień i spowiadać się obcemu facetowi z tego co robiła i myślała ale jednocześnie zaznaczając, że w sumie to nie musi jak nie chce xD
@kupuje_bulki_w_almie: no i w końcu kto mówi jak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Special_ONE: My byliśmy w szkole rodzenia, Zaufaj Położnej w Gdyni. Gorąco polecam.
@Jodiga: Oksytocyna to chyba głównie u żony... Poród, laktacja, to wszystko wiąże się z dużym wyrzutem oksytocyny.
nie mniej widząc radość rodziców z potomka jest czymś fajnym :D brat szalał jak głupi