Wpis z mikrobloga

przechodziło by dużo więcej bubli. Tak jakiś nieco bardziej rozgarnięty dzieciak ustawia w Excelu formułę która sprawdza czy pole płeć zgadza się z peselem i masz ładną listę źle wypełnionych deklaracji, które trzeba poprawić


@Arientar: Może się i nie znam na tym za bardzo bo nie robię tego na co dzień. Ale spotkałem się kiedyś z problemem bazy danych, akurat pacjentów, i potrzebowałem dowiedzieć się który to niebieski a który
  • Odpowiedz
@HetmanPolnyKoronny: bo czasem pesel jest błędny

aha, i pamiętaj że nie tylko dzieciaki pisza maturę a numery PESEL sprzed pełnej komputeryzacji zawierają błędy


@plushy: @Shatter: fakt zdarza się, to byłby jakiś trop. Tylko parę spraw:
- o ile wiem płeć niezgadzająca się z tą z numeru PESEL jest problemem.
- wiem, że to sporo roboty by nadać komuś poprawiony PESEL, ale chyba lepiej odkręcić to zawczasu, niż do
  • Odpowiedz
fatalnie, a nie dobrze. Po pierwsze PESEL ma w sobie sumę kontrolną, po co druga? Po drugie taka suma kontrolna sprawdzałaby tylko jedną liczbę z całego numeru PESEL i jeszcze umożliwiałaby sporo niewykrytych błędów skoro dla płci liczy się tylko parzystość konkrecyjnej cyfry - wpiszesz 2 zamiast 4 i nic nie wykryjesz.


@HetmanPolnyKoronny: czyli dodanie dodatkowego checka to fatalna praktyka? Dobrze wiedzieć. Po co sprawdzać jak domyślasz się, że powinno być dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zwłaszcza, że potrafi się zdarzyć, że ktoś pomyli się wpisując PESEL tak, że jednak suma kontrolną przejdzie i wtedy drugi check sprawdzający
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Arientar: płaczesz że ojejku jejku musiałem przetwarzać dane i ta płeć to mi tyle krwi napsuła (czy jakoś tak), zatem pokazałem Ci że wyciągnięcie płci jest banalnie proste.

Co do walidacji, może czasami na poziomie wprowadzania danych może to być przydatne. Ale tylko w przypadkach jak wprowadzone dane nie są później jakoś weryfikowane, bo w takiej sytuacji tylko niepotrzebnie wydłużają proces wprowadzenie informacji.
  • Odpowiedz
Jeżeli nie może być inna niż na numerze PESEL to po cholerę w ogóle pytać skoro jest w numerze PESEL?


@Niles: Bardzo dużo jest takich kwestii. Po co NIP skoro jest PESEL? Po co imię i nazwisko? Po co płeć w ogóle na czymkolwiek jest skoro w języku polskim można jednoznacznie stwierdzić płeć po imieniu i nazwisku?

  • Odpowiedz
płaczesz że ojejku jejku musiałem przetwarzać dane i ta płeć to mi tyle krwi napsuła (czy jakoś tak), zatem pokazałem Ci że wyciągnięcie płci jest banalnie proste.


@duncanidaho2: problem w tym, że od początku poruszałem wszystko od strony walidacji. Polecam poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem
  • Odpowiedz
@Arientar: Problem też w tym że ja od początku NIE pisałem o walidacji, a to ty do mnie napisałeś o temacie do którego się wcale nie odnosiłem i nie chciałem się odnosić. Dlatego właśnie wkleiłem zapytanie, żeby pokazać o czym pisałem i czego dotyczyła moja odpowiedź. Niestety nie podłapałeś delikatnej sugestii.

Polecam poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem


@Arientar: Może jednak zacznij od siebie? ( ͡°( ͡°
  • Odpowiedz
: tak jak mówiłem może zdarzyć się, że cyfra kontrolną zawiedzie i wtedy to może pomóc. Redundancja jest dobrym narzędziem. Lepiej sprawdzać nawet drobne rzeczy nuż zakładać, że nikt nigdy nie popełni błędu przy wpisywaniu danych i ten jeden jedyny mechanizm sprawdzający zawsze będzie działać.


@Arientar: jest dobrym jak jest dobrze stosowana. Doskonała jest też minimalizacja danych. Prawdopodobieństwo popelnienia bledu w numerze pesel tak zeby suma kontrolna sie zgadzala jest tak male ze szkoda sobie zawracac glowe pytaniem o plec. Zwłaszcza ze kolejne pytanie na tym formularzu to data urodzenia co tez weryfikuje poprawnosc pesel.

Pytanie o plec ma oczywiście swoj sens, ktorego tu nikt nie podal, ale zapewniam Cie ze nie chodzi o weryfikację poprawnosci
  • Odpowiedz