Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pandemia z perspektywy młodego lekarza.
W połowie 2020 skończyłem staż i uzyskałem pełne prawo wykonywania zawodu lekarza. Od tego czasu pracuję głównie na teleporadach w POZ i ostatnio przy szczepieniach. Opowiem jak to wygląda z mojej perspektywy.

Zalety pandemii:
– przede wszystkim zarobki. Koronawirus wywindował i tak wysokie pensje lekarzy już w kosmos. Ja tuż po tym jak dostałem uprawnienia, zarabiam 150 zł na godzinę w mało wymagających teleporadach. W punkcie szczepień, jeśli jest dużo pacjentów, wyciągam nawet 250 zł za godzinę. Wszystko kontrakt B2B.
– teleporady. Mój dzień pracy to pobudka o 7.25, teleporady 7.30-12, szama z pyszne peel 12-13 i potem znów teleporady 13-16.30. Po południu wolne, albo ostatnio wolne lub szczepienia.
– status społeczny. Nagle staliśmy się jakimiś wybawicielami, wszyscy nam dziękują xD A tymczasem np. ja nikogo tak naprawdę nie ratuję, ani w żaden sposób nie walczę z pandemią, poza oczywistymi poradami które są w internecie do znalezienia w minutę, typu "jak saturacja będzie poniżej 94 %, to dzwonić na pogotowię"

Wady:
– brak chęci rozwoju. Totalnie nie chce mi się nawet robić żadnej specjalizacji, skoro tak łatwo zarabiam tak dużo i bez wysiłku ląduje na koncie ~20k miesiąc w miesiąc. Ze specjalizacją zarabiałbym jeszcze więcej, ale w sumie co z tego xd
– poczucie tego, że etycznie może robię coś złego. Wiem, że teleporadą nie załatwię wszystkiego, wiem że pewnie przez ten cały system ludzie będą niezdiagnozowani przez lata, a ja w tym uczestniczę

#koronawirus #medycyna #lekarz #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #608f98a45a0849000ad3671d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 27
  • Odpowiedz
@mexxl: znam przynajmniej kilkoro lekarzy bez specki pracujących w praktykach na b2b. owszem nie mogą prowadzić własnej poradni NZOZ ale zatrudnieni mogą być.
  • Odpowiedz
  • 1
@siona
Jeszcze raz powtórzę choć post to zarzutka.
Kończysz studia
Zdajesz Lek
Masz prawo wykonywania zawodu (pod nadzorem)
Zaczynasz 13 miesięczny staż (tak naprawdę to na tym etapie "robisz kawę" lekarzom lub w mniejszych miejscowosciach coś dają popracować z pacjentem)
Rezydentura (niby masz takie samo prawo jak pełnoprawny lekarz, ale teoretycznie muszą Ci patrzeć cały czas na ręce. I są ku temu powody ( ͡º ͜ʖ͡º))
Kończysz
  • Odpowiedz
@mexxl: wykop w pigułce, piszesz skrajne farmazony ale z pełnym przekonaniem swojej racji xd.
A co do samego tematu to cóż, klasa aut na parkingu szpitalnym wzrosła, a w poz gdzie op siedzi też się pracuje przyjemniej mając ograniczony kontakt z suwerenem
  • Odpowiedz
@mexxl: Pewnie odpisuję trollowi, ale niech stracę, może przy okazji ktoś się czegoś dowie ¯\_(ツ)_/¯

1. Po stażu masz pełne prawo wykonywania zawodu. Na stażu chyba nawet teraz zresztą też, tylko ograniczone do placówki odbywania stażu.
2. Rezydent czy ogólnie lekarz po stażu może prowadzić swoją działalność

Kończysz rezydenturę (masz już pełne prawo wykonywania zawodu lekarza)

1. Zostajesz internistą

2. Idziesz na specjalizację kończącą się PES i tutaj masz PWZ lekarza
  • Odpowiedz
  • 0
@krisiak No dokładnie jak napisałem, kończy się PES.
Po stażu niby masz pełne prawo, ale na rezydenturze podlegasz kierownikowi i nie prowadzisz własnej praktyki, więc tak do końca nie masz w pełni prawa swobodnego wykonywania zawodu
  • Odpowiedz
  • 1
@Vaerlin Chodzi mi o to, że po rezydenturze jak nie zdasz PES, możesz pracować jako "internista" w niektórych POZ.
Tak możesz prowadzić działalność, ale nie możesz mając rezydenturę np z pediatrii, otworzyć własnej praktyki pediatrycznej.

@krisiak Tutaj mówiąc "internista" nie miałem na myśli interny jako interny. Jednak u ludzi panuje pogląd, że lekarz pierwszego kontaktu jak medycyny rodzinnej zwany jest internistą. Też kocham Cieślaka.( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@krisiak a na marginesie mając PZW a nie mając specjalizacji nie chciałoby mi się latać z każdym świstkiem do ordynatora po stempelek.
  • Odpowiedz
@mexxl: no zasady rezydentury są inne niż PZW. Ale dodam też, że medycyna rodzinna to również 5-letnia specjalizacja, może nie w moim poważaniu jak interna, ale dalej nie jest to lekarz POZ (potocznie zwany ogólnym).
  • Odpowiedz
OP zgubilłem kod: Poczytajcie sobie o lekarzach bez specjalizacji takich jak ja, to są jak najbardziej lekarze z pełnym prawem wykonywania zawodu. Tutaj macie temat opisany przystępnie https://www.rp.pl/Lekarze-i-pielegniarki/302229990-Coraz-wiecej-lekarzy-rezygnuje-ze-specjalizacji.html

Po stażu lekarskim nie masz pełnego prawa wykonywania zawodu


@mexxl: mam. Oczwyiście nie jestem lekarzem specjalistą (i na razie nie planuję być).

Aha i rezydent nie może prowadzić własnej praktyki


@mexxl: nie jestem rezydentem, nie zacząłem robić żadnej specjalizacji. Niemniej lekarz
  • Odpowiedz