Wpis z mikrobloga

Moi rodzice mówią że nie pamiętają żeby był jakiś przymus pracy za komuny gdy byli młodzi. Skoro nikt za normalnym obywatelem nie ganiał żeby szedł do pracy to jakim menelem trzeba było być żeby w 89 trafić do Iławy za uchylanie się od pracy? Pamiętajcie jaki ojciec taki syn. Magia.

#kononowicz #mexicano #menelzboboli #patostreamy
  • 11
@BiuroInterwencjiObywatelskiej: mieszkal na wiosce starosielce to pewnie byl menelem zlodziejem, pewnie to uchylanie sie od pracy to tylko pretekst.
w sumie tez mnie to dziwi no ale moze komuna sie chciala jeszcze wykazac i jakis kononowicz doprowadzil sprawe menela do konca
@patrixo098: no to chyba jasne ale teoretycznie jest mozliwe ze na tej wsi jeszcze w 89r ktos nadgorliwy ganial meneli, wtedy jeszcze dzialal zodiak jako duza restauracja a nie
@SiennaWest: no to wolaj kleszcza, tam jest centrum hejtu na menela to na pewno wiedza. ja nie moge bo po tym jak napisalem ze tamten jest bobolakiem to sie poobrazali, nadal twierdza ze hejt na menela to nie jest jego promowanie
@BiuroInterwencjiObywatelskiej: Najostrzej do nakazu pracy podchodzono w okresie stalinizmu, a więc na samym początku istnienia PRL. Ustawę wprowadzono w 1950 roku na wzór radziecki. W założeniu chodziło o to, aby zapobiegać sytuacjom, w których pracownik nie pracuje w swoim wyuczonym zawodzie. Jeśli ktoś kończył np. szkołę kolejową, musiał przez jakiś czas pracować na kolei, absolwent budowlanki w budownictwie, a samochodówki jako kierowca lub mechanik. Miało to pomóc w odbudowie kraju po