Wpis z mikrobloga

Najlepszy przykład patodeweloperki która negatywnie wpłynie na mieszkańców to #rzeszow to te wysokie 2 wieże w samym centrum.
Nikt nie wziął pod uwagę że 2 wieże są budowane przy najbardziej zakorkowanej ulicy w Rzeszowie, która nie ma szansy na jakiekolwiek powiększenie, dorzucenie tam z tysiąca aut to jak strzał w kolano i potem w stopę dla pewności.

#deweloperka #podkarpacie #patodeweloperka
  • 33
@jebluschytrus: Już któryś raz słyszę że Słocina jest tak zakorkowana... i tak się zastanawiam, gdzie?
Okej, są pory dnia, w których skrzyżowanie Paderewskiego, Witolda i Powstańców Śląskich jest trochę zakorkowane, i trzeba tam stać z 10 minut, ale dramatu nie ma, no i głównie jest problem wtedy się włączyć na Paderewskiego, ale oprócz tego? Serio, nie wiem, mieszkam tam jakiś czas i też myślałem że będzie tragedia ale nie ma. Co
@donthateme: Witam w klubie. Tak samo jeżdżę przez Słocinę codziennie o różnych porach (od okolic szkoły przez Paderewskiego do obwodnicy) i się też zastanawiam gdzie są te legendarne korki, o których co niektórzy tak ciągle jęczą.
@joolekk: ja bym celował w Ogrody Hiszpańskie


@kilo-bravo: To byś się zdziwił. Mieszkałem na „staromieściu ogrody” (zodiak) i nie zliczę ile godzin się wystałem w korkach na marszałkowskiej przy wjeździe do centrum. Teraz mieszkam na słocinie (gdzie podobno TAKIE korki są) i o dowolnej porze dnia w kilka minut jestem w centrum.
@psylo: Trochę się to zmieniło od kiedy jest łącznik z Warszawską. Fakt, Marszałkowska to ciężka sprawa, no i póki zamknięty przejazd na Siemieńskiego to tak będzie. Niemniej zależy dokąd jedziesz, to można ominąć.
@kilo-bravo: Kupiłem tamto mieszkanie w 2012 roku, więc na długo przed remontem Siemińskiego - korki tam zawsze były, szczególnie w porach obowiązywania buspasów (chociaż owszem, teraz są już hardkorowe i dobrze by było żeby ten remont szybko skończyli). Dojazd z tamtych okolic w rejony Rejtana przez nowy most to w ogóle masakra - w okolicach Asseco korki są gigantyczne (w skali rzeszowskiej, bo generalnie to i tak nic w porównaniu z
@donthateme: widzisz, teraz kiedy szkoły są zamknięte i mnóstwo osób pracuje zdalnie są korki mi słocina zapadła w pamięci jako ta najbardziej zakorkowana. w normalny dzień szkolny, w godzinach szczytu, czyli przed 7 droga od parku do obwodnicy potrafi zająć 20 minut. po 15 korek, żeby skręcić z obwodnicy na słocinę zaczynał się obok watkena. ale przyznaję rację. po głębszym zastanowieniu się, korek na kwiatkowskiego jest zdecydowanie gorszy.