Aktywne Wpisy
hdeck +464
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Larsberg +16
Dlaczego w Polsce panuje przekonanie że autem z małą ilością koni nie da się normalnie jeździć? Użytkownik @Adamfabiarz łamie ten stereotyp poruszając się swoją 60 konną Fabią w kombii po autostradach powodując w ten sposób ból dupy wykopków mających po kilka razy więcej koni w swoich rydwanach ale niemogących ich w legalny sposób wykorzystać (limit 140 km/h sprawia że wszyscy niezależnie od mocy są równi)
#samochody #motoryzacja
#samochody #motoryzacja
Nie dystans, tylko przewyższenia dzisiaj się liczył. W górę wyszło 892m.
Na tej trasie zawsze, ale to zawsze jakiś pies się do mnie przyczepi. To są zadupia, psy biegają w miarę luźno. Wyjeżdżając z domu zorientowałem się, że zapomniałem gazu i gdy pomyślałem o tych psach - wróciłem się.
Ostatni podjazd, wylatuje takie małe gówno i się na mnie patrzy. Widać, że się do czegoś szykuje, przybiera pozycję. Ja się popatrzyłem, wyjąłem gaz i jadę dalej - nie zaczepiam. Takich sytuacji mam sporo, że się popatrzą czy szczekają przez płoty - nie rusza mnie to. A ten do mnie podlatuje i zaczyna szczekać. Wyprostowałem rękę, zobaczyłem tylko "pomarańczowy obłoczek" i piesek się natychmiastowo odwrócił. Później przez ramię jeszcze widziałem jak wycierał mordę w trawę. Ależ to było dziwnie satysfakcjonujące.
Statystyki:
Dystans: 38.07km
Czas: 1:40:25
Śr. prędkość: 22.8km/h
Przewyższenia: 892m
#rowerowyrownik #szosa
Skrypt | Statystyki
@1964: dokładnie. Mam nawet film, ale nie widać pryskania ani jak odchodzi - kamerka z przodu, a "akcja" miała miejsce bardziej z boku.
https://archiwum.allegro.pl/oferta/gaz-pieprzowy-sabre-red-phantom-stozek-115-ml-i7671671348.html
Kupiony w listopadzie 2018. Ale ważność ma do 2023, więc jeszcze trochę można z nim polatać. Jest wysoki, fajny. Wystaje delikatnie z kieszonki, więc łatwo go dobyć (chyba, że masz rękawiczki zimowe i jest jeszcze pod jedną kurtką).
To jest dokładnie ten którego dzisiaj używałem
Komentarz usunięty przez autora
Górka o nachyleniu ok 13%, to jest już ok 900m podjazdów w sumie, moje tętno ~180 - faktycznie mogłem przyśpieszyć. Obwiniać ofiarę, że zamiast dać się pogryźć pisknął go gazem.
@ozjasz2: @1964: zawołam też Was do obejrzenia nagrania.
Czesto jeżdze po zadupiach i wiekszosc psów jak zaczyna to slyszec to sie odsuwa, chociaż nie przestaje szczekać (podjerzewam, że #!$%@? je to bardziej niż ludzi ( ͡º ͜ʖ͡º) ). tak czy siak żaden pies nie podbiega bliżej niż metr.
mam zwykły mały dzwonek na pieszych: https://www.odzywkidlasportowcow.pl/sklep/katalog/akcesoria/uchwyty_na_liczniki,174,1.html#p świetna sprawa :)
@jagodowy_krol: ze co???? xDDD