Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wieszjo: 280k, rozrząd do zrobienia, nie działa klima i micha pewnie zardzewiała i cieknie. Inwestycji to nie jest w ogóle warte. Nawet za 500zl bym tego nie brał
@bruhh: przecież rozrząd jest tak naprawdę do zrobienia po kupnie w każdym aucie używanym, miska to maksymalnie parę stów, klima faktycznie może być problematyczna i kosztować najwięcej.
ale to punto jest za 3k, one normalnie chodzą po 7-10 na otomoto, więc pisanie, że nie brałbyś tego auta za 500 zł to jakaś komedia xD
nie wiadomo w jakim stanie jest silnik, to prawda, ale jeśli normalnie pracuje i nie bierze oleju
@errorek95: "fiat i 280tys km ... Daruj sobie tę inwestycję"
to jest najlepsze. xd
tego od pińcet złotych to już pominę.
kobita kupiła sobie niedawno grandziaka, 2011, 1.4 8v, klima, za 13 tysi.
wprawdzie to nie jedzie, ale na jej miejskie potrzeby jest super..
@wieszjo: ja nie wiem czy warto, może w efekcie byś trochę monet zaoszczędził, ale mnie zawsze się zapala lampka, jak przed kupnem mam liste awarii(panie, to nie przeszkadza w użytkowaniu!), które mnie czekają po kupnie.
juz lepiej szukać czegoś, o co właściciel dbał choćby na przyzwoitym poziomie.
ja bym nie brał osobiście.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@errorek95: xD skoro ktoś sprzedaje auto, już z takim sporym przebiegiem i jest lista awarii do naprawy, której nie zrobi sam właściciel (bo prawdopodobnie się nie opłaca lub jest o wiele więcej do roboty niż napisał) to dla mnie oczywistym jest, że taka bryka nie jest warta nawet ceny złomu. Małe autko stricte na krótkie odcinki ma nawalone grubo więcej niż typowy autostradowy diesel, gdzie na OtoMoto wszystkie ofc poniżej 150k
@wieszjo: Wszystko zależy czy te auto było jakoś ludzko serwisowane. Jeżeli regularnie wymieniany był olej to ten silnik zrobi bez remontu drugie tyle. 1.4 8v to niezajebywalne silniki z rodziny fire, które montowane już były w Uno, przez Tipo i inne modele fiata, więc tu nie ma się czego obawiać. Co do sprawdzenia? Na pewno progi, bo już kilka schrupanych widziałem, wózek przedni i wahacze bo tu korozja postępuje, pada czujnik
@wieszjo: jeśli oprócz silnika cała reszta jest w porządku to warto bo nawet jakbyś miał tam wsadzić kompletny silnik to wliczając w to robociznę mechanika nadal będziesz kilka tysięcy do przodu