Wpis z mikrobloga

@zupa_cebulowa w teorii miałam dobry porod naturalny. Wody odeszły same, skurcze się pojawiły, potem rozwarcie szło pięknie i parcie itp. No a jak zaczęłam przeć to młodego tętno na ryjek poleciało i w 6 minut byłam na bloku ¯_(ツ)_/¯