Wpis z mikrobloga

Pare dni temu dla beki koledzy wysłali moje stare cv przez olx na jakieś ogłoszenie o prace w tartaku.. Jakiś januszex 2800 brutto w systemie 4brygad i wlasnie dostałem takiego Sms jak na picrel. Stwierdziłem, że pójde dla beki zeby doswiadczyc czy sprawdzają się stereotypy z wykopowych memów o januszexach. Oczywiscie pracy nie szukam bo jestem zatrudniony, planuje podziekowac po ustaleniu zarobków, powiem ze za takie pieniądze to nawet wegetować sie nie da. Moze janusz zamiast przeprowadzic rozmowe bedzie kazal przyjsc przebrany o 5 30 to powiem ze nie da rady bo spie do 10. Moze macie jakies propozycje o co moge zapytac lub co powiedziec? Plusujcie jak chcecie sie dowiedziec jak Janusz zareagował. #pracbaza
ZnienawidziszMnie - Pare dni temu dla beki koledzy wysłali moje stare cv przez olx na...

źródło: comment_1618547005ZaJJPV5P6sU145N7w1YKPK.jpg

Pobierz
  • 375
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZnienawidziszMnie: myslisz ze tam beda plakac po tobie czy chocby zastanawiac sie czemu jasnie pan nie przyszedl? xD W tego typu miejscach to jest norma ze zapraszaja 20 osob na rozmowe, z czego 10 nie przychodzi bez zadnej informacji, 5 sie wykrusza po rozmowie, 3 nie przychodza na dzien probny bez zadnego info. Zostaje jedna, dwie i cyk kolejne ogloszenie o prace. Pomijajac to ze nie wiem co chcesz osiagnac
  • Odpowiedz
@ZnienawidziszMnie: janusza tam prawdopodobnie nawet nie spotkasz tylko grazynke z ksiegowosci lub jakiegos przydupasa kierownika. Myslisz ze szef bedzie sie zajmowal rekrutacja jakichs roboli zmieniajacych sie w jego firmie pewnie co pare miesiecy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@ZnienawidziszMnie: aplikowanie bez zamiaru podjęcia pracy jest chyba karane

@Dbzdur: Co ty za bzdury gadasz.
Czyli rozumiem, że w twoim pokrętnym świecie, wchodząc do sklepu musisz coś kupić a pracodawca który zaprasza na rozmowę musi cię zatrudnić?
  • Odpowiedz
  • 121
No i janusz nie dotarł na spotkanie. Przyszedł jakiś dziadek Jacek powiedzieć, że szef dzwonił zeby mnie oprowadzić po firmie czy sie bede nadawać do takiej roboty. Powiedziałem, że nie ma takiej potrzeby zeby mnie oprowadzał bo musze wpierw dogadać się z szefem (tak wziąłem pod uwage wasz płacz ze marnuje komuś czas) ale ze jacek nalegał to poszedłem - chodzi o jakieś impregnowanie desek tak jak na picrel no i pytam
  • Odpowiedz