Wpis z mikrobloga

Cześć, robię na 1. piętrze podłogę na legarach z płyt mfp. Czy przy dystansie 80-90 cm pomiędzy legarami (które same są szerokie na 15 cm) płyta 22mm wystarczy, czy będzie się uginała?

Picrel zdjęcie podłogi, między legarami gruz i inne, twarde można po tym chodzić - nie chciałem tego ruszać.

Mam już płyty 2,5x1,25 22mm bez piórowpustu

#budownictwo #budowadomu #budowa #budowlanka #pytanie #pytaniedoeksperta
k__d - Cześć, robię na 1. piętrze podłogę na legarach z płyt mfp. Czy przy dystansie ...

źródło: comment_16184758598GkSvxmQkW7D1pjGa0VDpD.jpg

Pobierz
  • 21
@k__d: robiłem taką podłogę na 3 piętrze u siebie. Przede wszystkim jak wywalisz gruz to jest szansa że sufit na dole może popękać od wzniosu odciążonego stropu. Ja u siebie zostawiłem, bo wyszło mi 12 m3 tego gruzu a i tak drugie tyle znosiłem ze ścian i sufitu. Swoją drogą to też wycisza od sąsiada, nie wiem czy po wypełnieniu wełną i tak nie zrobisz pudła rezonansowego z podłogi xD

Teraz
robiłem taką podłogę na 3 piętrze u siebie. Przede wszystkim jak wywalisz gruz to jest szansa że sufit na dole może popękać od wzniosu odciążonego stropu. Ja u siebie zostawiłem, bo wyszło mi 12 m3 tego gruzu a i tak drugie tyle znosiłem ze ścian i sufitu. Swoją drogą to też wycisza od sąsiada, nie wiem czy po wypełnieniu wełną i tak nie zrobisz pudła rezonansowego z podłogi xD


@Seraphiel: no
k__d - > robiłem taką podłogę na 3 piętrze u siebie. Przede wszystkim jak wywalisz gr...

źródło: comment_1618481312pfxf41FGotM66PPx89INwa.jpg

Pobierz
@k__d: no właśnie ja też miałem kilka cm różnicy, dokładanie kantówek pomiędzy legary nie ma sensu - będą "leżeć na gruzie nawet umocowane w ścianie, później od chodzenia się wyrobi i będa wisiały w powietrzu albo co gorsza będą wydawać dźwięki przy chodzeniu.

Miałem taką samą #!$%@? jak u Ciebie tylko gorzej - u mnie niektóre legary były zgnite i trzeba je było wzmocnić bez wyciągania - mieszkanie niżej normalnie zamieszkane.
Seraphiel - @k__d: no właśnie ja też miałem kilka cm różnicy, dokładanie kantówek pom...

źródło: comment_1618482874GGcn1Zfq91ehvWXBz9DXVU.jpg

Pobierz
@k__d
Podczas swojego remontu miałem identyczny problem. Tą całą polepe wywaliłem. Pod spodem jest jeszcze tzw ślepa podłoga, tam umieściłem wełnę, później te deseczki i na nie twardy styropian do wyrównania poziomu. Na to poszła wylewka.
@k__d: To co seraphiel napisał poprzeczne kantówki, + płyta z frezami najlepiej 25mm grubości. Dodatkowo dobrze gdybyś montował kantówki nie na raz tylko przyłożenie płyty zobaczenie gdzie bedzie łączenie i umocowanie przy łączeniu, wtedy możesz na to płytki dac :P
@k__d: jeśli nie chcesz wywalać gliny z legarów to twoja sprawa. Ja bym wywalił.
Jestem pewien że część desek jest zdrowych i dobrych dla tego wykorzystał bym je ponownie.
Nabił bym je ponownie tak żeby uzyskać około 35-45cm przerwy między nimi. Odległości należy tak regulować żeby łączenie płyt wyszło na środku deski. Oczywiście przy nabijaniu desek poziomujesz je. Na tak uszykowaną powierzchnie kładziesz płytę 22mm.
@k__d: większość podpowiedzi brzmi jak by nie zrozumiano pytania.
Przy tym rozstawie płytę masz za cienką, zrób jak napisał @Silikon lub lepiej zamiast desek daj legary gdyż deski też mogą się uginać.
Jeśli zależy Ci na wysokości pomieszczenia to można przykręcić grube deski do boku belek stropowych w celu wypoziomowania, ale w tym wypadku trzeba dołożyć drugą warstwę płyt.