Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: Fajne było to, że słuchało się wszystkich kawałków, bo się nie chciało przewijać, lub nawet przewijanie było tylko do przodu :) Sam po sobie teraz widzę ,że słucham wybranych kawałków, a kiedyś te które mniej mi się podobały na początku, zostawały ze mną dłużej i wolniej się przejadały.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mega_Smieszek: trochę ok boomer, ale sam przestałem słuchać w tle i rezerwuje sobie chwilę czasu na słuchanie jakiegoś albumu bo ciągłe słuchanie w tle męczy i tak fajnie się nie słucha jeśli coś gra w tle non stop
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: Nigdy, w całej historii muzyki nie było nic bardziej odrażającego od kasety magnetofonowej. Całkowicie nieakceptowalny dźwięk. Dzisiaj to co innego: jakość, dostępność, taniość. Fakt, że treści syfiaste, ale stare nagrania można, w końcu słuchać, a nie wsłuchiwać się w okropne szumy. Precz z tandetą.
  • Odpowiedz
@jamtojest ooo stary.. dobrze napisałeś ale cóż.. gimbynieznajo. Tutaj zaraz mi się przypomina stara trójka , gdzie audycje radiowe o muzyce to była potęga. Teksty , omówienia , historie utworów , potem się brało non stop i czytało.. masz rację .. połączenie z muzyką było ciekawsze. Widzę to po moich znajomych , którzy wiedzą że coś gra i im się nawet podoba ale nie mają pojęcia dlaczego gra , jaki to
  • Odpowiedz
Nigdy, w całej historii muzyki nie było nic bardziej odrażającego od kasety magnetofonowej. Całkowicie nieakceptowalny dźwięk.


@tichy_40: Widać, że nie słyszałeś nigdy dobrego magnetofonu ani dobrej kasety. Ten format ma oczywiste wady i jest niewygodny, ale zapewniam, że nie odróżniłbyś dźwięku z kasety od CD na ucho.
  • Odpowiedz
@JaMhmm zacznij od klasyki. Masz całe dyskografie d ire straits , zeppow, pierwsze albumy U2 , pierwsze albumy Scorpions ( jak ich posłuchasz to zrozumiesz jak nisko upadli ;) ) , całe albumy Vangelisa z Andersonem ( są genialne ) , sporo samego Vangelisa , jarre , marrilion ,floydzi , talk talk , gunsi, ACDC. no i trochę polskich albumów z lat 80 90. A z dzisiejszych ? Cieeeeezko. Ostatnie albumy
  • Odpowiedz
@jamtojest: Bez najmniejszego problemu odróżnienie CC od CD. Żadne dolby i inne reduktory nie pomagają. Chyba, że mowa o taśmie magnetofonowej a nie o kasecie. Dobry Revox/Nagra mają szansę z CD, ale koszty i upierdliwość taśm jest przerażająca. Do tego straty jakości z wiekiem, etc, etc. Badziewie.
Dobry przetwornik i Tidal HI-Fi za pare gr. miesięcznie i muzyka w zajebistej jakości płynie z głośników. Dowolna i natychmiast. A kto i
  • Odpowiedz
Cos w tym jest, kiedys muzyka była bardziej ekskluzywna i bardziej sie ją szanowało bo zeby czegos mozna bylo posluchac trzeba bylo isc do sklepu kupic te kasety a potem jeszcze miec sprzet na ktorym mozna to odpalic. Dzisiaj puszczasz byle co z byle czego, do tego jest taki wybór ze nie wiadomo czego sluchac, duzo piosenek jest bardzo podobnych do siebie z danych gatunków. Moim zdaniem jest przesyt.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Niebadzlosiem: A jednak po pierwszych nutkach okazalo sie ze znam to. Dodawalo kiedys plus dwanascie koni mechanicznych do starego nissana primera. Czyli plus byl zasluzony. Nie bylo tematu. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz