Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Jakoś tak nie wiem czemu zawsze byłem fanem #fcbarcelona . Nie wiem, może jak pierwszy raz w życiu grałem w Fifę to tym zespołem. Od kiedy zacząłem świadomie oglądać piłkę to mocno im kibicowałem, ale nigdy nie byłem też jakimś antymadrytowcem. Jasne, w tej rywalizacji życzyłem im porażki, ale też lubiłem oglądać ich mecze. Sytuacja się zmieniła, jak dowiedziałem się, że #!$%@?ący kuzyn jest turbo fanem #realmadryt i po prostu lubiłem słyszeć jego ból dupy podczas porażek Realu, nic więcej xD. Ale #psg to ja nie trawię jak żadnego innego klubu na świecie. Wolę wiecznie przegrane el clasico przez Barce niż jedną wygraną ligę mistrzów przez Paryżan xD
#mecz
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@pmub: no jasne, mam się za sympatyka, który lubi się podrzeć przed TV i chciałby co najwyżej obejrzeć mecz na Camp Nou, ale za takiego hardego kibica to nic z tych rzeczy.
Z resztą hardkibicowanie klubom zostawiam ich prawdziwym lokalnym fanom, na co mam się pieklić o klub z drugiej strony Europy.