Jedna z zabawniejszych rzeczy w #polska : Idziesz na nowe osiedle deweloperskie w godzinach roboczych gdy mało aut na parkingu. Co widzisz? Parking i chodniki zarzygane czarnymi plamami po oleju. Dosłownie cała polacka kostka szwagrobruk zalana olejem silnikowym. Wygląda z lotu ptaka jak kamuflaż taktyczny a wszystko to otaczają mieszkania kosztujące za metr tyle co przeciętny polski gruz xD
@sadhas: to nie zawsze jest kwestia taniego samochodu a bardziej zaniedbanego gruza. Mam już w posiadaniu drugiego piętnastolatka i żaden nie miał wycieków i żaden nie dymi. Kwestia naprawy jak się coś #!$%@? a nie machanie ręką i olewanie bo wystarczy dolać
Kwestia naprawy jak się coś #!$%@? a nie machanie ręką i olewanie bo wystarczy dolać
@zmasowanyatak: no wlasnie w moich starych autach non stop cos naprawiałem, a potem i tak pokonywała je rdza :( i jak sobie policzyłem roczny koszt, to doszedłem do wniosku że lepiej kupić coś nowszego, pojeździć kilka lat, sprzedać i wyjdzie podobnie albo i taniej. Aczkolwiek wiem, że wiele zależy od szczęścia, mam kumpla który kupił z
@sadhas: no właśnie ja tak mam. Miałem Omegę z 2000 roku i mechanicznie wszystko idealnie aż w końcu przegrał z rdzą, łącznie przejechał 420 tys km. Teraz mam Mondeo z 2005 roku i ani nie gubi płynów ani oleju nawet nie bierze. Albo to fart albo zakupy z ojcem mechanikiem :p
@DunningKruger: u nas na osiedlu nawet w garażu podziemnym wszystko zasrane olejem i administracja pisze prośby o ogarnianie po sobie brudów (wraz ze zdjęciami). Ale z drugiej strony na początku pisali również, żeby nie rzygać sąsiadom w ogródki ani nie wyrzucać tam worków że śmieciami. W sumie to nie wiem czego się spodziewałam, jak ludziom trzeba teraz takie oczywistości wyjaśniać (╥﹏╥)
@shitty_support: ... które to miasto o ile nie tajemnica? Ja też na nowo wybudowany osiedlu mieszkam ledwo niecały rok i powoli się zastanawiam jak tu wyczarować hajs na jakiś dom żeby uwolnić się od tylu niemyslacych ludzi :-/
@Dymass: @elLimon: Pracuje jako mechanik i z doświadczenia powiem, że najbardziej zapuszczone auta pod tym względem to wszelkie VAG TDI, Ford, Renault, Opel i rzadziej PSA, ale się zdarza. Japońce/koreańce są często aż za suche, bo się śruby urywają xD Jeśli chodzi o rdzę to niestety jednak przegrywają z powyższymi zdecydowanie (pomijam opla).
@pacmanek tez robilem fury i mialem niejedna :) bardzo lubilem Passerati 1.8t po modach, ale tylko toyoty byly na zasadzie lejesz i nic sie nie dzieje :D
@mrowed: Wrocław. Mieszkamy dopiero rok. Somsiadowie jedni postawili przed drzwiami szafkę na buty, ale i tak rozstawiają swoje buty obok. I worki na śmieci. I 'resztki' z urządzania mieszkania. Albo fotelik samochodowy. I ręczniki oszczane przez psa (albo dzieciaka, w sumie to nie wiem, ale wali moczem na korytarzu). Chyba kiedyś zrobię kolaż z najlepszymi piramidami jakie udało im się ustawić.
Jak zwracasz uwagę, to mówią, że to 'tylko chwilę stało'
Mam pełnoletniego gruza i nic z niego nie cieknie, nie dymi, oleju nie dolewam prawie w ogóle (między wymianami ok 100 - 150 ml) i nic mi nie cieknie (mam stałe miejsca parkingowe i widzę, że są czyste). Co to są za samochody i w jakim stanie, że takie rzeczy się dzieją?! Osłona pod silnikiem by zatrzymała małe wycieki - to się chyba musi lać!
@sadhas: bo tanie auta kupuje się głowa nie oczami. Nie mówię o tobie ale znam przypadki kupienia po znajomości jakiś mondeo, vectr i innych a potem ładują ludzie w to druga wartość auta w ciągu 3msc. Ja na pierwsze auto wydalem 2950zl, była to Corolla e11 i przez 6lat jak ja jeździłem w naprawy włożyłem może 3000 wliczając filtry i oleje
@DunningKruger: To i gnojówki jeżdżące z wyciętymi dpf i katalizatorami. Nie ma to jak jechać za takim ludzkim śmieciem. Dizlarze miejscy, to w ogóle wyższy stan umysłu xD
Widocznie nie widzieliście w jakim stanie był 2 letni mercedes S 63 AMG za milion złotych po przejechaniu zaledwie 35 tysięcy kilometrów od zakupu w salonie. Pojawiły się luzy w zawieszeniu, wale napędowym, wyciek z dyfra oraz oleju z silnika. Nawet do nowo bogackich mercedesów w dzisiejszych czasach producent używa tandetnych części z fabryki w chinach, bo na takie wyglądają. Finalnie właściciel oddał samochód z stratą 300 tysięcy złotych, bo nie wiadomo
Idziesz na nowe osiedle deweloperskie w godzinach roboczych gdy mało aut na parkingu. Co widzisz? Parking i chodniki zarzygane czarnymi plamami po oleju. Dosłownie cała polacka kostka szwagrobruk zalana olejem silnikowym. Wygląda z lotu ptaka jak kamuflaż taktyczny a wszystko to otaczają mieszkania kosztujące za metr tyle co przeciętny polski gruz xD
Zdjęcie z google dla atencji.
#motoryzacja #deweloperka
Po co na niego wydać więcej niż tyle ile kosztuje 1m²?
@SpeedFight: z moich (być może pechowych) doświadczeń wynika, że na kupnie taniego auta wcale niekoniecznie się oszczędza
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@zmasowanyatak: no wlasnie w moich starych autach non stop cos naprawiałem, a potem i tak pokonywała je rdza :( i jak sobie policzyłem roczny koszt, to doszedłem do wniosku że lepiej kupić coś nowszego, pojeździć kilka lat, sprzedać i wyjdzie podobnie albo i taniej. Aczkolwiek wiem, że wiele zależy od szczęścia, mam kumpla który kupił z
@elLimon:
Pracuje jako mechanik i z doświadczenia powiem, że najbardziej zapuszczone auta pod tym względem to wszelkie VAG TDI, Ford, Renault, Opel i rzadziej PSA, ale się zdarza. Japońce/koreańce są często aż za suche, bo się śruby urywają xD Jeśli chodzi o rdzę to niestety jednak przegrywają z powyższymi zdecydowanie (pomijam opla).
Jak zwracasz uwagę, to mówią, że to 'tylko chwilę stało'
Pojawiły się luzy w zawieszeniu, wale napędowym, wyciek z dyfra oraz oleju z silnika. Nawet do nowo bogackich mercedesów w dzisiejszych czasach producent używa tandetnych części z fabryki w chinach, bo na takie wyglądają. Finalnie właściciel oddał samochód z stratą 300 tysięcy złotych, bo nie wiadomo