[ykk1]

Wzywajcie śmieciarkę
#koronawirus

[TomdeX]

nie śmiałbym się. Dziś widziałem że zmarł 33 letni mąż znajomej - i przyznam szczerze przeraziło mnie to mocno

@czuczer: U mnie 49 letnia babka zmarła, 3 dni temu normalnie chodziła, nagle załamanie, po 3 dniach nie żyje. Wydaje mi się, że nowy wariant wirusa łapie młodych i szybko ich rozkłada, wiadomo, że jakąś tam część, a reszta nadal bezobjawowo, ale na początku w sumie tylko starzy ciężko przechodzili, więc coś

[gdziesomojeokulary]

@no_names: Antybiotyk na koronę?

[no_names]

Na bakteryjne zapalenie płuc.

[centaurusX]

@ykk1 trzymaj się! 3 tyg temu miałem takie same objawy i czułem się już dobrze i nagle straciłem węch. Następnego dnia dostałem zapalenie zatok i znowu czułem się fatalnie (╯︵╰,)

[RaVo]

@gdziesomojeokulary: Tak jak napisał @no_names , antybiotyki przepisuje się nie na samego koronawirusa tylko w razie doprowadzenia przez chorobę do nadkażenia bakteryjnego.

[gdziesomojeokulary]

@RaVo: To tak, ale chyba nie w momencie, gdy ktoś nie ma żadnego objawu xD Ale może się mylę, choć pchanie antybiotyku w kogoś bezobjawowego wydaje mi się bezsensowne, a nawet szkodliwe.

[SpasticInk]

@czuczer U mnie wymarł cały blok ludzi, także poywierdzam, żartów nie ma

[K.....n]

@ykk1: trzymaj się mirku, ja przechodziłem lekko, tata miał bardzo duszący kaszel przez 2 tygodnie i 39°C non stop a obydwoje dzisiaj chodzimy po tym świecie, zdrówka!

[R.....v]

@ykk1: no i elegancko, 2 tyg L4 i powrót do roboty ¯\_(ツ)_/¯

[s.....y]

@gdziesomojeokulary: Oho kolezanka gdziesamoje okulary to wirusolog i lekarz medycyny ze wie najlepiej co szkodzi, a co nie. Typowy wykopek "ja wiem lepiej, ja pracowalem w x firmie wiec to nie prawda" wyjdz z tej piwnicy wreszcie do ludzi

[nocnica]

@no_names: a czy zastanawiasz się nad tym, czemu ktoś grypę kończy z zapaleniem mięśnia sercowego, a inny trochę sobie pozdycha w domu przez tydzień, ale potem jest ok? Ludzie są różni i tyle. To, że ktoś jest otyły, nie oznacza z automatu, że skończy pod respiratorem, albo gorzej, aczkolwiek lepiej otyłym nie być, bo jednak ryzyko takiego finału przy covidzie jest większe.

[no_names]

@gdziesomojeokulary: Przecież jakby nie miała objawów to by nie robiła testu. Twoja logika #!$%@?. Miała właśnie typowe objawy jak przy grypie, kaszel, dreszcze, bóle mięśni, gorączka, brak smaku i węchu, no ale pewnie mądrzejsza jesteś więc wiesz lepiej.

@nocnica: O #!$%@? odkryłaś Amerykę.

[pregunta]

@ykk1: ja miałam i przeszłam dość łagodnie, bo tylko przez kilka dni nie miałam siły, bolała mnie głowa i straciłam węch i smak, więc trzymam kciuki, żebym i w twoim przypadku skończyło się na kilku dniach osłabienia ;)

[gdziesomojeokulary]

@smacznyy: Wow, ale się zesrałeś XD Zadałam tylko pytanie, bo zdawało mi się, że wykopek pisze, że ciotka przechodziła koronę bardzo lekko, a znam zamiłowanie Polaków do antybiotyków i nieumiejętność ich używania, ja #!$%@? xD A wykształcenie tak się składa, że w tym kierunku mam XDDD

@no_names: Zadałam tylko pytanie, bo myślałam po twoim komentarzu, że przechodzi bardzo lekko. Nie musisz się tak obruszać, zwracam honor.

[AtomowyZiemniak]

Zdrówka mireczku, właśnie przechodzę. Trochę #!$%@?.

[nocnica]

@no_names: nie po prostu odpisuję na twój wpis.

[no_names]

@gdziesomojeokulary: Generalnie przechodziła ciężko może przez pierwsze 3 dni, ale stan się poprawiał. Dramatu nie było. Kiedyś to by była zwykła grypa.

[gdziesomojeokulary]

@no_names: To bardzo fajnie, że z nią wszystko w porządku. Zdrowia dla ciotki! :)

[ykk1]

@Radiativ: ja i tak na home office od ponad roku, więc nie biorę nawet zwolnienia, nie ma sensu jak się czuje ok