Wpis z mikrobloga

#uk #motoryzacja #samochody

Czy oplaca sie kupowac samochod z komisow? Nie mowie tu o Clark, tylko o nornalnych, ciapackich etc komisach. Niby dają jakies 3 miesieczne gwarancje, no ale pytanie czy potem jestes w stanie im cos udowodnic? Szukam juz wozu x czasu, wiekszosc ogloszen jest z komisow i boje sie, ze te wozy sa przygotowane w taki sposob, by tylko na chwile wygladały.
  • 20
@stachuprzytelefonie: W teorii kupujac w komisie bardzo mocno chroni cie prawo, ale pytanie - czy chcesz sie kopac z koniem w razie czego i sadzic?
Znajomy kupil w ciapackim komisie "z 3 miesieczna gwarancja na silnik". Na nastepny dzien ledwie dojechal do komisu, bo auto przestalo odpalac - usterka sterownika ladowania i sondy lambda, okazalo sie ze zadna z tych rzeczy nie jest "silnikiem" wiec gwarancja nie przysluguje. Owszem pelne prawo
@piwniczak: tego sie wlasnie obawiam. Jednak wiekszosc wozów jest wlasnie do kupienia z komisów. A ja sie tylkmo domyslam jak te komisy działają, jak są na rynku 20lat to wiedzą świetnie jak pokazać samochód, jak zatuszować, jak go sprzedać. Z drugiej strony, u osoby prywatnej nie przysluguje Ci nic, zadnej gwarancji

@ekimek: No wlasnie. To sa spece od tego, wiedza jak to zrobić by w mot history nie wyglądało dziwnie.
@stachuprzytelefonie: zawsze możesz kupić w jakimś małym angielskim rodzinnym komisie. Wystarczy poczytać ich opinie na autotrader albo google i będziesz wiedział jak traktują klienta/rozpatrują gwarancję etc.
@stachuprzytelefonie: no właśnie nie bardzo, żona nim czasem jeździ do pracy. Jak będziesz oglądać - to warto wziąć dopasionego Zeteca zamiast Titanium (jak ma przełączniki przy pedałach to tempomat można sobie zainstalować samemu zmieniając kierownice i klikając w sofcie).

Z przymrużeniem oka patrz na 'rdzę' na zawieszeniu bo
1) ludzie mało jeździli przez ostatni rok, więc mogło się porobić
2) zobacz u mnie, w jednym roku z przodu, potem z tyłu
motoinzyniere - @stachuprzytelefonie: no właśnie nie bardzo, żona nim czasem jeździ d...

źródło: comment_1616834296Qhf7PzyCB8IS9oEJnsMyUk.jpg

Pobierz
@motoinzyniere: Dzieki wielkie ze sie wypowiedziałeś. Wspomniałeś o 1.4/1.6, a co z 1.25 zetec? Ich jest najwiecej.

Titanium wydawało mi się najbogatszą wersją wyposażenia? Jak znajde te przełączniki przy pedałach?

Jakiego przebiegu się spodziewać jeśli za samochód chce dać maksymalnie 2.5? Czy za 2k kupie bezpiecznie samochód? Mówisz że jak nie ma robionego rozrządu to ile odrazu trzeba dodać do rozrachunku po zakupie? Ile robota z czesciami?
@stachuprzytelefonie: no te 1.25 też pancerne, ale tylko 80 kunia

Titanium wydawało mi się najbogatszą wersją wyposażenia? Jak znajde te przełączniki przy pedałach?


no tak, tam było style, zetec i titanium jakos, no tempomat sie rozlacza jak wcisniesz sprzeglo/hamulec wiec jak sie schylisz to jakby mozna bylo go wlozyc to beda takie przelaczniki za pedalami. Nie wiem czy w 1.25 kiedykolwiek to ladowali, bo silnik za slaby na tempomat.

Jakiego przebiegu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@stachuprzytelefonie: zeby cie moze troche uspokoic to kupiłem auto od ciapackiego handlowca i jedyny problem jaki mialem to wymiana amorków przy pierwszym sprawdzeniu po kupnie. Leci 5 rok autu, przybylo ponad 45k mil i bez większych problemow. Takze kwestia szczęścia, chcesz brac fieste z ktora naprawde nie slyszalem by bylo wiele problemow, po prostu obejrzyj dobrze na tyle na ile umiesz i podejmij decyzje, niektorych rzeczy nie przeskoczysz