Wpis z mikrobloga

Oczywiście, że da się zdusić wirusa lockdownem. Tylko co się stanie po 2 tygodniach? Wyślą dzieci 1-3 do szkół i zabawa zacznie się na nowo xD
Raczej powinniśmy działać odwrotnie do lockdownu:
-wszystko otwarte z limitami, sanepid powinien jeździć z policją i sprawdzać czy są zachowane limity, nie ma to całkiem legalna grzywna
-sklepom wielkopowierzchniowym zaproponować otwarcie 24h/7, łącznie z niedzielą, kto to wprowadzi, zostanie zwolniony z podatku handlowego
-to samo co wyżej z usługami, fryzjerami, itp. w zamian zwolnienie z ZUS za wydłużone godziny otwarcia, np. do 22:00
Czemu miałoby to służyć? Dekoncentracji ruchu na inne godziny. Żeby ludzie przychodzili na nocne zakupy, niech robią promocje.
#koronawirus
  • 11
@wiem_wszystko: @Pabi77: mówią, że ludzie nie zarażają się w sklepach xD - przejdź się do biedronki o 12:00, to jest jakiś cyrk, człowiek na człowieku. To jest jasne, że trzeba rozwodnić ten ruch. Najlepiej zamknąć wszystko w #!$%@? według pisu, chyba żaden z nich nie chodzi na zakupy w godzinach popołudniowych - ja też nie chodzę, bo to realne zagrożenie życia xD
To samo sobota wieczorem, całe miasto jedzie do