Wpis z mikrobloga

@JoMaHaa: Ja bym na takie wesele przyszła, szczególnie jeśli byłoby to wesele moich bliskich znajomych i miałabym tam się z kim bawić i pogadać. Brak alko nie byłby problemem. Natomiast jeśli to by było wesele jakiejś dalszej rodziny i jechałabym tam z rodzicami to słabo, myśle ze mogłoby być drętwo i trochę złe bym się czuła. Nie ma co ukrywać ze alkohol jednoczy ludzi i każdy jest bardziej otwarty jak
  • Odpowiedz
@JoMaHaa: oczywiście ze tak, #!$%@? innych ludzi chcących się napić za darmo, wspieraj najbliższych a to ze inni nie mogą bez alkoholu wytrzymać 5 minut to ich problem
  • Odpowiedz
@JoMaHaa: I bez mięsa zrób jak ciocia jest vege, niech #!$%@?ą kiełki i popijają mineralną a muzyka tylko poważna bo wam sie ma podobać - no i koperty na wage niech kładą żeby za darmo sie nie wbijali złodzieje
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@JoMaHaa: poza oczepinami jest jeszcze sporo typowych weselnych zabaw, które IMO potrzebują alko do jakiejkolwiek tolerancji.
Nie wiem jaką muzykę planujesz puszczać oprócz disco polo, ale jak jakieś stare, sentymentalne kawałki, to to bez wódy też się nie obejdzie. Sam byłem ostatnio na skromnym weselu, 30 osób, państwo młodzi przed 30, disco polo tyle co nic, dużo właśnie sentymentalnych kawałków polskich, i do póki się towarzystwo wódką i winem nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tygryske: jak za darmo się nażreć? Tysiak to za darmo? Jak daję tyle albo więcej w kopercie, no to chyba mogę oczekiwać, że stół będzie odpowiednio wszystkim zastawiony.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@JoMaHaa: nie poszedłbym na wesele bez alko. I nie, nie mam problemu z alkoholem, bo na codzień praktycznie w ogóle nie piję, ale ktoś kto wymyśla trzeźwe wesele wydaje mi się mieć kija w dupie, a do takiej osoby nie ma sensu iść na imprezę.
  • Odpowiedz
  • 7
@Vojak
@JoMaHaa
Ma rację, w większości przypadków wesele bez alko się nie udaje, mało kto to przyzna Ci potem ale tak będzie - goście będą czuć się niezręcznie, atmosfera będzie sztywna i wszyscy pójdą do domu przed 24

Chyba że masz znajomych którzy bawią się bez alkoholu i wiesz że na weselu by im to nie przeszkadzało - ale raczej wątpię ;)
  • Odpowiedz
@JoMaHaa: A ja mam pytanie co Twój tata o tym sądzi, bo jest abstynentem ale alkohol może kupić na każdym kroku i o każdej porze, jest nim otoczony ze wszystkich stron więc czy się napije czy nie zależy tylko od jego silnej woli, ale jeśli się zastanawiasz może dobrym rozwiązaniem byłby kącik z barmanami i alkoholem, a nie podaniem go na stół? kto się będzie chciał napić pójdzie do barmana
  • Odpowiedz
@Zurek_07: tata unika imienin, domowek, itp bo alkohol go drażni, wiem, ze nie wypije, ale nie chce zeby sie zle czul i przez to on poszedl do domu o 23. Dobry pomysl z barem, zastanowimy sie z panna nad tym :)

@Lookazz ja wiem, mnie tez latwiej sie np tanczy po alko, zdaje sobie sprawe, ze rozluznia i w gl, i jest sporo za tym, zeby alko bylo na
  • Odpowiedz
@JoMaHaa: No to jeżeli tak chcesz to rób bez alko.. przecież to Ty decydujesz, razem z partnerką, jej też zapytaj o zdanie.
I ojca też co o tym sądzi.. Ja będąc kimś z uzlażenieniem chciałbym aby mój syn był happy i dałbym sobie radę nie pić.. Nie przeszkadzało by mi to że inni piją.
  • Odpowiedz
@JoMaHaa: Jakby twój stary został freeganinem to kazałbyś gościom jeść z koszy na śmieci żeby lepiej sie czuł?
Kolejna rzecz, wsparcie, wsparciem, ale jeżeli ojciec nie wytrzyma bez alko na weselu to i tak pęknie, prędzej niż później. Uciekanie przed tym jest absurdem, problemom trzeba stawiać czoła.
Może mu to pomóc, jak zobaczy narąbanego wujka staszka pieprzącego trzy po trzy to może zrozumie, że to nic fajnego?
Ja bym bardziej
  • Odpowiedz
@JoMaHaa: Ja uważam, że zabronienie picia alkoholu kilkudziesięciu lub więcej osobom tylko dlatego, że jedna osoba ma z tym problem jest bezsensowne i nielogiczne. Na miejscu Twojego ojca czułbym się chyba niezręcznie wiedząc że z powodu mojej słabości ktoś inny nie może się dobrze bawić.
  • Odpowiedz