Wpis z mikrobloga

Taka niska cena brutto? O ile się oczytałem, to leasing konsumencki za nic się nie opłaca, a tu wychodzi nawet przystępna opcja. Zawsze to upgrade, a łożenie kasy na 17-letniego C4 1.6HDI wcale mnie taniej nie wychodzi, bo co chwilę mam coś do wymiany i auto jest w słabym stanie w najgorszej rzeczy - wszystkie uszczelki auta są stare, zużyte, auto skrzypi i nie tłumi odgłosów. Musiałem kupować całe koła zimowe (1500 zł mi wyszło za felgi+opony+montaż), dodatkowo z 2000 zł poszło na eksploatacyjno-mechaniczne rzeczy przez rok.

A tu niska rata brutto... i zakładam, że aż tak się auto nie psuje, jak stary diesel. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#samochody #leasing #leasingkonsumencki
red7000 - Taka niska cena brutto? O ile się oczytałem, to leasing konsumencki za nic ...

źródło: comment_1616500744udSOYPfMf7JI5QqVdDsyhZ.jpg

Pobierz
  • 13
@lubie-solnik: patrzę trochę inaczej, mój diesel ma 364k km przebiegu i średnio sobie radzi, też wymaga nakładu finansowego, dodatkowo co prawda na koniec wydaję 11500, ale miesięcznie to ledwo 200 zł + obsługa, przy odpowiednich zarobkach to już jest oferta, nad którą można się zastanowić

bo na com zwracam uwagę, leasing konsumencki generalnie uchodzi za mega nieopłacalny, bo tylko na firmę ma to sens

@kuraku: @ThePPicasso: a też dodam,
@red7000: Skoro dają limit kilometrów to jest to najem, a nie leasing konsumencki. Pamiętaj że najem jest leasingiem, ale leasing nie jest najmem. Leasing sam w sobie nie ma limit kilometrów, co klasyfikuję ofertę ze strony jako najem.
@OptiFinance: @red7000: @ThePPicasso: @lubie-solnik: @kuraku: czy ja dobrze rozumiem? Oni to nazywają „leasingiem konsumencim” ale to jest tylko wynajem auta na okres roku albo kilku lat?

Czy i gdzie można znaleźć prawdziwe oferty leasingu konsumenckiego, ktòry jeśli dobrze rozumiem, jest stworzony dla zwykłej prywatnej osoby, nie dla firmy?

Czy dla prywatnej osoby warto zakładać firmę krzak aby tylko mieć auto taniej, bo leasing na firmę