Wpis z mikrobloga

Mircy, problem mam. Chciałem sobie skrócić drogę i... krawężnik okazał się wyższy, niż wyglądał. Zaczepiłem sążnie samochodem o ten krawężnik podczas zjazdu. Byłem przekonany, że pół samochodu tam zostawiłem. a drugi pół zaraz się rozleci. O dziwo okazało się, że nie nie. Zatrzymałem się, zaglądam pod spód, a tam "tylko" dziura wielkości pięści w osłonie, mniej więcej na na wysokości przednich siedzeń, zaraz obok wydechu od strony kierowcy (wydech idzie środkiem). Poszarpane fragmenty osłony wystają, ale nic ponadto. Koła całe, wszystko wygląda jakby było całe, samochód prowadzi się normalnie, żadnych wibracji, żadnych niepokojących dźwięków.
Tyle tylko że to nowa furka, nie ma jeszcze roku i jednak się martwię, czy coś tam się nie popsuło, bo byłoby w ciul szkoda szkoda. Jechać do ASO, by sprawdzili, czy olać i obserwować? Co więcej mogło się tam uszkodzić?
Pacjent to #honda #civic X.
#samochody #motoryzacja #pytaniedoeksperta
  • 23
  • Odpowiedz
@junoreactor: przez wiele lat nie jeździłem po krawężnikach w ogóle - miałem kiedyś Civic VI trochę zglebionego na niskim profilu i każdy krawężnik był wyzwaniem, więc zwyczajnie omijałem i tyle. Zanim kolejnym autkiem zacząłem pokonywać krawężniki, to trochę czasu minęło. A teraz znów - żadnych krawężników choćby nie wiem co.
  • Odpowiedz
@Majku_: Jeśli masz chwilę - jak ogółem Civic X gen. się sprawuje? Rozważam kilka aut w różnych przedziałach cenowych i Civic w 1.5 wydaje się być ciekawy.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Xune sprawuje się bardzo dobrze :) serio, jako samochód jest bardzo udaną konstrukcją. Najsłabszy punkt to stacja multimedialna z ekranem na środkowej konsoli - wygląda kiepsko i działa jak zużyty tablet sprzed kilku lat. Poza tym nie ma się do czego przyczepić. Jeśli masz jakieś pytania to śmiało :)
  • Odpowiedz