Aktywne Wpisy
EmDeCe +897
#majtczak
Ukrywający się w Dubaju Sebastian Majtczak żąda usunięcia z Wyborczej.pl tekstów, gdzie jest określany jako sprawca tragedii, w której przed rokiem zginęła trzyosobowa rodzina. Chce też 150 tys. zł zadośćuczynienia za "naruszenie jego dóbr osobistych".
LaurenceFass +142
"Na mieszkania czekało się 20-40 lat", "nie każdy dostał", "trzeba było z kimś porozmawiać", "trzeba było załatwić, nie było to takie proste".
Na rynku nieruchomościowym to jest taki sam mit jak to, że ciągle brakuje 2 mln mieszkań.
Z kim bym nie rozmawiał > 55 lat to jest taka sama śpiewka. Było to taki trudne, ciężkie, ale jednak praktycznie każdemu na dowolnym osiedlu się udało. Nie ma szans dotrzeć żadnymi argumentami.
Ciekawe
Na rynku nieruchomościowym to jest taki sam mit jak to, że ciągle brakuje 2 mln mieszkań.
Z kim bym nie rozmawiał > 55 lat to jest taka sama śpiewka. Było to taki trudne, ciężkie, ale jednak praktycznie każdemu na dowolnym osiedlu się udało. Nie ma szans dotrzeć żadnymi argumentami.
Ciekawe
[kurrrrrrde coś mi się namieszało, nadodawałam jeden post za dużo razy i kasując skasowałam także chyba kilka poprzednich postów przypadkiem, w tym z zakończeniem łódki, wstawię więc w sobie w komentarzach na końcu sam obraz, jako dokumentację pracy].
Trema mnie ogarnęła, wiecie. W dniu #urodziny [tak, to atencyjne żebranie o życzenia] zaczynam malować Ostatnią Wieczerzę Leonarda da Vinci. Chociaż to może tylko zabawa na poziomie układania puzzle, czuję jednak wielki szacunek do postaci Wielkiego Człowieka Renesansu i postanowiłam dowiedzieć się czegoś, zarówno o samym wydarzeniu [nawet jeśli uważam, że jest fikcyjne, jestem bowiem niewierząca], jak i o obrazie i jego twórcy.
Obraz jest ponoć najczęściej na świecie odtwarzanym obrazem o tematyce religijnej na świecie. Oczywiście kopie, reprodukcje, nawiązania w innych dziełach, ale również puzzle, takie zabawki jak moje numerki, przeróbki, filmy, zapewne piosenki, analizy na wykładach, książki, albumy, wszędzie, myślę, że nie ma w cywilizowanym świecie osoby, które by nie znała obrazu chociażby z widzenia. Przedstawia Jezusa [dla wygody załóżmy, że tak było] w momencie, kiedy w czwartek, przeddzień ukrzyżowania i śmierci oznajmia 12 towarzyszom - apostołom, że "jeden z was mnie zdradzi". Apostołowie są zszokowani, każdy z nich reaguje inaczej, zbierają się w trzyosobowe grupki, gestykulują, widać, że podnoszą gniewnie głos, żądają wyjaśnień. Jezus w centralnej pozycji siedzi jako ten kwiat lotosu, ze stoickim spokojem lekceważąc te reakcje - wie swoje, co się wydarzy, kiedy, dlaczego i kto zawini. Obraz zawiera wiele symboli - trzy okna, grupy trzyosobowe - to oczywiście trójca święta, nóż w ręce świętego Piotra to nawiązanie do przyszłości, kiedy to użyje go w obronie, Tomasz wyciąga palec, jak wiadomo, będzie go potem chciał włożyć do rany Jezusa, aby uwierzyć, Judasz ma sakiewkę ze srebrnikami. Dla apostołów to koniec pewnego etapu w życiu, kiedy to towarzyszyli Jezusowi w naukach, i zapowiedź gwałtownych zmian.
cdn
Dziś za wiele nie zrobiłam, oglądałam filmy i czytałam artykuły o obrazie, poza tym chcę go robić bardzo skrupulatnie, bez fuszerki. Poza tym ten kawałek specjalnie skontrolowałam pod kątem białych kropek. Przeczytałam, że farby akrylowe kurczą się po wyschnięciu i to jest powodem białych kropek. Zobaczymy jutro rano. Założenie jest takie, że skończę go do WielkiejNocy.
Sam Schipper, jak to Schipper. Duży, bardzo sztywny karton. Wymiary 40*80, 42 kolory, pędzelek, katalog, maluje się doskonale, oznakowanie bez zastrzeżeń, wszystko właściwie bez zastrzeżeń. Obraz zawiera ogromną ilość prostych linii, muszę zdobyć taśmę gęsią skórkę i próbować, inaczej to będzie wyglądało naprawdę flejtuchowato.
1/LDV
#malowanieponumerach do sledzenia #mps do czarnolistowania #sztuka #leonardodavinci #ostatniawieczerza #sztuka