[rzulta_gemba]

Polscy tzw. "przedsiębiorcy" to najbardziej roszczeniowa grupa w tym kraju.

Pracowników ma wykształcić państwo, za szkolenia zapłacić państwo, infrastrukturę wybudować państwo, na koszty działalności ma dać dotacje państwo, kryzys - ratować ma państwo.

W zamian... nie dają absolutnie nic, nawet pensji, bo pracowników znowu ma zapewnić państwo w postaci stażystów, którym płaci PUP, a nie pracodawca.

Ciągłe "daj, daj, daj" i jeszcze mają czelność pluć na pobierających 500+...

Hurr durr, absolwenci nic nie potrafią po studiach - taaa, bo w tym waszym p0lackim dziadostwie stosujecie jakieś kosmiczne technologie, jaaaasne - na to da się tylko odpowiedzieć jednym wielkim xDDDDD.
Wymóg doświadczenia i długi czas wdrażania pracownika w tych waszych kartonowych firemkach wynika wyłącznie z kompletnego braku organizacji i nieprzygotowanych, niespisanych procedur.

Hurr durr, państwo uciska biednych przedsiębiorców. xDDDDDD. Przecież to od stuleci powtarzana, ta sama propaganda przez różne Lewiatany i ich zachodnie odpowiedniki, także w tym ultra-kapitalistycznym USA, a wy kuce się ciągle na to łapiecie - wielcy "kapitaliści" z was, których cały "kapitał" to gacie na tyłku (a może nawet nie, bo te kupiła wam matka).

#przedsiebiorczosc #polska #podatki #antykapitalizm #januszebiznesu #bekazprawakow #bekazkonfederacji #pracbaza

[baca1992]

@pedros92 @GrafikaUltraHaDe @DryfWiatrowZachodnich
Oczywiście że chodzi o kasę. Na etacie nie zarobią tego co zarabiają prowadząc firmę. Co do urlopu to dla przykładu jeden znajomy ma 2 sklepy spożywcze. Był na urlopie 2 tygodnie wraca a w sklepie prawie 0 towaru na zapleczu bo sklepowa nie zamówiła chociaż miała to robić... Niedziela po urlopie wyglądała u niego tak że pół dnia spisywał co trzeba zamówić i ile.
Drugi znajomy ma sklep budowlany

[pedros92]

@baca1992: no ale kto zatrudnił nieogarniętych pracowników? Pretensje może mieć tylko do siebie, że nie może firmy zostawić na dłużej, bo nie zadbał o przeszkolenie pracowników.

[baca1992]

@pedros92: Dopiero byś pisał jaki to pracodawca niedobry bo zwolnił człowieka, który raz towaru nie zamówił. Widocznie jest ogarnięty na tyle na ile musi być a jak miał zrobić coś więcej to już nie zrobił. Druga sprawa to wcale nie tak łatwo jest znaleźć dobrego pracownika. No i trzecia mając do wyboru pracownika za 3000zl i pracownika za 3700zl bierzesz tego tańszego jeśli spełnia wymagania.

[pedros92]

@baca1992: nikt nie mówi o zwalnianiu, tylko przeszkoleniu. I tak, zwalnianie za jeden błąd to pracodawca niedobry, co innego to ciągle błędy.