Wpis z mikrobloga

Kowidianie wytłumaczcie mi jedną rzecz. Mam taką pracę, że codziennie mam kontakt z kilkuset osobami. Od maja 2020 ani razu nie założyłem maseczki. W tym czasie nawet kataru nie złapałem. Znajoma pracuje w biedrze i to samo. Jaki więc ma sens noszenie tych maseczek?
#koronawirus #medycyna #pytanie #kiciochpyta
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

k---a połowa ludzi nie zmieniała jednorazowej maseczki od pół roku wy serio jesteście tacy upośledzeni czy o co tu chodzi? XD


@droid43210: Moja wina, ze ludzie są kretynami? Może gdyby zmieniali i nosili je jak trzeba, to te maseczki by działały. No ale to trzeba mieć minimum rigczu i widzieć więcej niź czubek swojego polackiego nosa
  • Odpowiedz
@Tetsuya: Słyszałeś o czymś takim, jak argument anegdotyczny?
Bo wiesz, jak moja ciotka ostatnio zjadła kanapkę z jajecznicą, to pół godziny później zmarła. Lekarz zdiagnozował raka. Może by żyła, gdybym wówczas wiedział, że jajecznica jest rakotwórcza. ¯\_(ツ)_/¯
Tyle warte te wasze wywody, #szury.
  • Odpowiedz
@szczur_wodny: W piwnicy nie siedzę, ale maskę noszę i będę nosił. Jeżeli uchroni to choćby jedną osobę przed przeniesieniem wirusa i śmiercią, to warto. Ale dla umysłu p0laka to widocznie za skomplikowane xD Liczy się moja wolność i mój zdrowy rozumek
  • Odpowiedz
@Tetsuya: ja ci wytłumaczę, jak mi wytłumaczysz co innego.
Od 15 lat mam prawko, z---------m po mieście 80 a czasem więcej, autostradami jade koło 200. Zrobiłem z 100-150tyś kilometrów i nie miałem wypadku ani mi prawka nie zabrali ani nikogo nie potrąciłem.
Wytłumacz mi proszę, po co są te idiotyczne ograniczenia na drodze?
  • Odpowiedz
@biliard: Plot twist twojej historii jest taki, że już mieli wpisywać jako przyczynę zgonu zjedzenie tej jajecznicy, ale zrobili jeszcze gównotest i wyszło, że to nie jajka, nie rak a covid ją zabił( ͡° ͜ʖ ͡°). Że też wy nie widzicie jak sami się zamiatacie tymi powtarzanymi od roku biedaargumentami
  • Odpowiedz
@Vaerlin: maski coś dają, ale co to za różnica skoro nie jest to 100% skuteczności. Będziesz miał kontakt z wirusem prędzej czy później. To, że nosisz maskę aby uratować chociaż jedną osobę, to może rzeczywiście, uratowałeś ją przez 2 minuty swojego życia, bo złapie wirusa od kogoś innego 10 minut później.
  • Odpowiedz
@szczur_wodny: nie mowie że grypa zniknela tylko ze trudniej na cos napluc( droga kropelkowa) majac maske na mordzie niz jej na mordzie nie majac, ot taki to odlot dla ciebie.
  • Odpowiedz