Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zrobiło mi się przykro jak dziewczyna, z którą spotykam się od jakiegoś czasu nie zaproponowała mi opłacenia chociaż swojej części rachunku w knajpie.. (tak, niektóre lokale są otwarte i dla zmylenia przeciwnika oferują tzw. szkolenia i degustacje). Do tej pory tylko spacery.
Ciągle ja muszę jeździć po 40 km w dwie strony samochodem, bo ona nie ma. Nie liczę paliwa, ale z pewnością więcej na same dojazdy wydaje, gdzie ona tylko wychodzi sobie przed dom. Mi by było na jej miejscu głupio i w związku z tym rozważam zakończenie tego. Przesadzam?

#zwiazki #podrywajzwykopem #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #badoo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #604e0b944fe83c000a904605
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Zrobiło mi się przykro jak dziewczy...

źródło: comment_1615753069BSfGu6peY5MkSkknsnIirT.jpg

Pobierz
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie przesadzasz. Jakby miała choć trochę ogłady, to zaproponowałby podzielenie rachunku licząc na to, że oczywiście się nie zgodzisz. Tak samo ze spotkaniami. Korona z głowy by jej nie spadła jakby poprosiła kogoś o podwózkę do ciebie, żeby się spotkać. Jeżeli na samym początku tak się zachowuje, to z biegiem czasu będzie próbowała zrobić z ciebie jelenia. Ja mam 39 lat i pamiętam, gdy miałem +-16lat mama często mi i
@Gacrux: To, czy ktoś ma hajs, czy go nie ma widać od razu. Jeżeli chłopak pyta o radę tutaj, to raczej zna status majątkowy lubej i jeżeli nie byłaby zbyt majętna, to pewnie by to zrozumiał i nie prosił o radę.
OP (nie mam nr): @Gacrux: Aż tak źle to nie sądzę, bo na inne rzeczy ma.
@LeVentLeCri: @jinn: Dzięki za komentarze i utwierdzenie w przekonaniu. To nawet nie chodzi o pokazanie, że mi zależy. Nie ma problemu, że wsiądę do auta i podjadę kilka razy, bo inaczej to ciężko byłoby się spotkać. Ale tak jak mówicie, musi być jakaś granica i rewanż, a tu tego nie było.
@
@AnonimoweMirkoWyznania jak zerwałem z moja ex, to spotkałem się (nawet nie na randki) z kilkoma dziewczynami/koleżankami. Tylko 1 poczuła się na tyle, aby wyjąć portfel. Do dziś razem :)
Ona nie musi nigdy płacić, ale sam fakt, że się poczuła do tego. Niestety większość jest roszczeniowa.