#kedzierzynkozle #pomoc #szpital Hejka Mircy, zawiozłem w środę z Krakowa do Kędzierzyna-Koźla na ablację mojego kumpla na ablację - miałem go odebrać dzisiaj. Niestety wystąpiły drobne komplikacje - migotanie przedsionków i komór podczas zabiegu co skutkuje tym iż musi zostać dłużej w szpitalu. Z tego co mówi brakuje mu wody i słodyczy. Jeżeli jest jakaś dobra dusza w okolicy Kędzierzyna-Koźla, która byłaby skłonna podrzucić drobna paczkę do KLINIKI PAKS to prześlę kasę na konto - bardzo proszę o informację na PW. Jeśli wiecie jakie tagi można zastosować dajcie znać
@Blind_Albatros nie no rozumiem, piszę, że dobry jesteś, bez ironii, szczerze doceniam. Gdybym była w tamtym rejonie to bym ci to ogarnęła, ale ja tez Kraków
Hejka Mircy, zawiozłem w środę z Krakowa do Kędzierzyna-Koźla na ablację mojego kumpla na ablację - miałem go odebrać dzisiaj. Niestety wystąpiły drobne komplikacje - migotanie przedsionków i komór podczas zabiegu co skutkuje tym iż musi zostać dłużej w szpitalu. Z tego co mówi brakuje mu wody i słodyczy. Jeżeli jest jakaś dobra dusza w okolicy Kędzierzyna-Koźla, która byłaby skłonna podrzucić drobna paczkę do KLINIKI PAKS to prześlę kasę na konto - bardzo proszę o informację na PW. Jeśli wiecie jakie tagi można zastosować dajcie znać
Pracuje teraz tak że nie jestem w stanie zrobić tych 300km, więc proszę o pomoc
Roosevelta 2, 47-200 Kędzierzyn-Koźle
Daj znać na PW - podeślę Ci kasę + za parking bo musisz zapłacić za wjazd
Komentarz usunięty przez autora