Wpis z mikrobloga

@snickers111a Oj tak, grało się. Albo w marynarza na liście - kto przegrywał, dostawał w ryj z płaskiego od każdego. Albo grało się w jedną i przegrany miał cytę. Kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@snickers111a: piękne czasy patologicznego gimnazjum, zawsze wycofywałem się z gry jak dołączał do pieniążka 17 letni patus bo n---------ł tak że z kostek nic nie zostawało xD
  • Odpowiedz
@snickers111a: Najdebilniejsza z debilnych gier. Zarezerwowana dla najgorszej patoli.

Część moich dawnych kolegów, którzy dali się przekonać na to, mają teraz zbędne sznyty i zrosty. Bo się na to godzili.

Ja żeby nie wyjść na p---ę, bo niestety różnie funkcjonują te małe chore społęczności, mówiłem zawsze, że nie chcę tego, bo palce muszę mieć sprawne, ale mordę nie i oferowałem strzał w ryj za strzał, bez zasłony. Oczywiście był to blef, bo nie chciałem dostać w ryja, ani nikogo uderzać. Ale w tych czasach wystarczyło udać trochę agresywności i niby chęci do tego, żeby było "no luz, rozumiemy, to bądź sędzią, bo się
  • Odpowiedz