#anonimowemirkowyznania Jestem na etapie kupna nieruchomości i rozpoczynam zabawę w #kredythipoteczny. Jako, że mam wysoką zdolność i #kredyt dostane bez problemu to od początku myślałem, że do kredytu podejdę sam i wszystko będzie na mnie. Trochę się jednak pozmieniało bo moja partnerka otrzymała dość pokaźną kwotę od rodziców na jej wkład własny. I zastanawiam się jak najlepiej teraz to zrobić tak żeby było sprawiedliwie. Nie jesteśmy jeszcze w związku małżeńskim. Czy najlepiej będzie bawić się w kredyt partnerski w którym każdy wchodzi że swoim wkładem własnym i każdy otrzymuje X % nieruchomości? #prawo #kredyty #kredyt #hipoteka #banki #bank #kredythipoteczny
@AnonimoweMirkoWyznania chyba nie liczysz, że różowa włoży kasę i nie będzie współwłaścicielem mieszkania. Zresztą nic tak nie spajaja związku, jak kredyt ( ͡°͜ʖ͡°)
Czy najlepiej będzie bawić się w kredyt partnerski w którym każdy wchodzi że swoim wkładem własnym i każdy otrzymuje X % nieruchomości?
Jeśli ma się dołożyć do zakupu to chyba oczywiste, że będzie współwłaścicielem. Najprostsza sprawa to ustalić taki sam podział wkładu własnego, raty kredytu i udziałów w mieszkaniu. Gdyby sprawy poszły źle to sprzedajecie i dzielicie się kasą w takich samych proporcjach. Ewentualnie zlecacie wycenę rzeczoznawcy i wiadomo ile
@AnonimoweMirkoWyznania Znam taką parę gdzie też razem wybudowali dom a potem się rozstali :) U nich było tak że razem pracowali za granicą na to, ale wszystko leciało na niego, bo działkę dostał. Także wg. mnie sam pomysł jest w porządku, ale radzę dograć wszystko tak aby w razie W było jasne jaki jest % podział.
TerminowaPrzyjaciółka: @FarAwayFromMyDream: Nawet jakby zarabiała wynagrodzenie minimalne czyli niecałe 2100 netto to i tak będzie to na plus a nie na minus do zdolności
@AnonimoweMirkoWyznania: dlaczego „bawić” w kredyt partnerski? Rzetelność w odzwierciedleniu stanu faktycznego to nie zabawa, tylko uczciwe podejście do tematu. My też kupiliśmy dom przed zawarciem małżeństwa, w akcie notarialnym mamy wpisane udziały proporcjonalne do realnego wkładu w nieruchomość (3/4 i 1/4) i gitara.
Oglądam tak sobie Rancho nad ranem i kurde widze ze dobre aplikacje ma na pulpicie Lucy jako wójt xD uTorrent i GTA4 xD #ranczo #heheszki #seriale #gry
Jestem na etapie kupna nieruchomości i rozpoczynam zabawę w #kredythipoteczny. Jako, że mam wysoką zdolność i #kredyt dostane bez problemu to od początku myślałem, że do kredytu podejdę sam i wszystko będzie na mnie. Trochę się jednak pozmieniało bo moja partnerka otrzymała dość pokaźną kwotę od rodziców na jej wkład własny. I zastanawiam się jak najlepiej teraz to zrobić tak żeby było sprawiedliwie. Nie jesteśmy jeszcze w związku małżeńskim. Czy najlepiej będzie bawić się w kredyt partnerski w którym każdy wchodzi że swoim wkładem własnym i każdy otrzymuje X % nieruchomości?
#prawo #kredyty #kredyt #hipoteka #banki #bank #kredythipoteczny
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6043b394d2f37c000a2c0c03
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: Mówiły jaskółki, że dobre są spółki.( ale nie zawsze)
Jeśli ma się dołożyć do zakupu to chyba oczywiste, że będzie współwłaścicielem. Najprostsza sprawa to ustalić taki sam podział wkładu własnego, raty kredytu i udziałów w mieszkaniu. Gdyby sprawy poszły źle to sprzedajecie i dzielicie się kasą w takich samych proporcjach. Ewentualnie zlecacie wycenę rzeczoznawcy i wiadomo ile
Zaakceptował: LeVentLeCri