Wpis z mikrobloga

@pawel_187: no ale to znaczy, że noszenie maseczek i wszelkie restrykcje są nieskuteczne, skoro fala sobie przypływa i odpływa kiedy polityk chce. Ja Ci nawet mogę powiedzieć, kiedy będzie 4 fala. W październiku.

Latem dziwnie zniknie, mimo że ludzie będą w wielkich skupiskach. Dlaczego latem tamtego roku nikogo nie atakował?

będziemy się tak bujać z tym z 5-10 lat.
@Paruwkowy__Skrytorzerca: Są skuteczne, bo bez nich ilość zarażonych byłaby znacznie większa. Równie mocno co grypę obniżyliśmy koronawirusa, ale w jego przypadku nadal trochę osób się zaraża.

Latem dziwnie zniknie, mimo że ludzie będą w wielkich skupiskach. Dlaczego latem tamtego roku nikogo nie atakował?


Tu pewnie nie ma jednego czynnika. Spadek odporności na jesień, wilgotność powietrza, powrót do zamkniętych pomieszczeń, dzieci wróciły do szkoły a ich rodzice do pracy.

będziemy się tak
@pawel_187:

Tu pewnie nie ma jednego czynnika. Spadek odporności na jesień, wilgotność powietrza, powrót do zamkniętych pomieszczeń, dzieci wróciły do szkoły a ich rodzice do pracy.


Ciągle tłuką w mediach, że głównym powodem rozprzestrzeniania się wirusa są skupiska ludzi. Czy nad morzem albo w górach wirus latem nie atakuje? Niedawno przecież lasy nam zamykali. Wirus dziwnym trafem latem znika i pojawia się dopiero w październiku.

Od majówki do 31 sierpnia idzie