Wpis z mikrobloga

#!$%@?, gdzie my żyjemy XD moja #rozowepaski zamówiła sobie dietę pudełkowa, jako że wychodzę wcześniej do pracy to mogę ją zabrać spod drzwi do domu. Pierwszego dnia fajnie, biorę do domu i elo idę do pracy. Dzisiaj drugi dzień, wychodzę nie ma. Myślę sobie no pewnie mają jednak jakieś opóźnienie w dostawie i będzie później. Różowa dzwoni do kateringu i zgadnijcie co się stało? Katering jedzenie zostawił a ktoś #!$%@?ł siate z jedzeniem XDDD chyba trzeba nie mieć godności żeby ukraść komuś jedzenie. Dlatego moje pytanko do was, czy znacie jakieś sposoby na przyłapanie złodziejaszka?

#pytanie #polska #dieta #patologiazewsi
  • 101
dąc tą logiką nie mogę do swojego dania (np. zabieranego do pracy) dodawać orzechów, bo może je ukraść i zjeść ktoś uczulony na orzechy i umrze? Nie mogę w plecaku nosić np. aspiryny, bo ktoś może mi ukraść plecak, zjeść tabletki i umrzeć na uczulenie?


@Kuklak: różnica jest w tym czy robisz to z zamiarem zjedzenia osobiście czy jednak nie
mi się tez to nie podoba
ale facet który wnyki pozakładał
różnica jest w tym czy robisz to z zamiarem zjedzenia osobiście czy jednak nie

Mam zamiast to zjeść, bo mam problemy z wypróżnianiem. A że mnie sąsiad okradł wcześniej ¯\(ツ)_/¯

ale facet który wnyki pozakładał na WŁASNEJ działce po tym jak mimo wielu prób nie dotarło do sąsiada że mu się kocie gówna nie podobają, musiał się po sądach bujać bo łapki sierściuch stracił ¯_(ツ)

Tu szkoda jest poważna. Czy
@Leszardo:
To tak jak "sąsiad" (kilka domków dalej/ jakieś 50-70m) #!$%@? mi Simsona S51. Motor wystawiłem na chwilę przed bramę i wróciłem do domu po kask, wracam motoru nie ma. No to z ojcem i wujkiem w samochód i szukać po osiedlu może się #!$%@? drapanie, po godzinie zrezygnowani wracamy, ja patrzę a ten stary #!$%@? stoi i się męczy żeby odpalić przed domem... Zatrzymujemy się, mówię wprost że dzwonię na
@Leszardo: Ktoś, kto kradnie jedzenie jest głodny. Skoro nie wiecie że jeden z waszych sąsiadów dramatycznie potrzebuje pomocy, to znaczy że jesteście zapatrzonymi w siebie egoistami i w sumie to dobrze że to jedzenie trafiło do potrzebującego a nie do was (celowo małą literą).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Kuklak: nie rżnij głupa. @Fearaneruial dobrze mówi. " Dokładnie tak wysoki sądzie, ugotowałem jedzenie, napakowalem tam środka przeczyszczającego i spakowałem w takie same pojemniki w jakim dostarczają mi katering (może jeszcze zgrzane? xd), i tak, dokładnie w torbie z kateringu wystawiłem je za drzwi. Dlaczego nie schowałem ich do lodowki jak normalny człowiek? A dlaczego miałbym tak robić?". Wiesz co usłyszysz jak będziesz takie brednie w sądzie wygadywał? 2 tysiące grzywny
@Leszardo: pewnie jakiś stary dziad pomyślał że wyrzucasz. Rozwieś kartki że ma oddać kase pod wycieraczke i że masz wszystko nagrane bo jest kamera.