Wpis z mikrobloga

  • 137
@vaizik tak

Ja chodząc codziennie do #!$%@? korpo jestem dymany kupą myśli i kupą stresu. Ciągle myślę o celach i wynikach, nawet w weekend nie potrafię sie odstresować. W niedzielę już myślę cały dzień o robocie. Chciałbym jak pafffel iść sobie do kotłowni, przerzucić węgla do pieca, wypić browara, a w robocie na lajcie zupkę z paczki czy nawet szprota z puszki na wyjebce. Tak trzeba żyć!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@LZBNZ: @pafffel to ewidentnie ma problem alkoholowy, w takim wypadku takie niby "bezstresowe" życie to raczej nic dobrego, alkohol to k0000rva i w dłuższej perspektywie czasu do niczego dobrego nie prowadzi, a jak #!$%@? Cię robota w korpo to rzuć to w #!$%@? i znajdź sobie mniej stresującą pracę, życie to #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz