Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wychowałem się w małym mieście w Polsce C. Chociaż moi rodzice jak na lokalne warunki radzili sobie całkiem przyzwoicie i nie brakowało mi nigdy kasy na umiarkowanie komfortowe życie, to czuje się strasznie do tyłu w stosunku do moich znajomych wychowanych w większych miastach, jeżeli chodzi o poziom wiedzy ogólnej, pasji czy ciekawych zainteresowań. Małomiasteczkowa edukacja skutecznie wyplenila w nas chęć nauki czegoś więcej, niż to konieczne, a brak kogoś, kto zaszczepił by w nas zainteresowania to coś, czego nie mogę odżałować.

Jesteś ponadprzeciętnie dobry z matmy? To siądź z tyłu i rób zadania po cichu, bo ja tu Sebie muszę wyłożyć mnożenie ułamków. Dodatkowe zajęcia? Lol, w dupie się poprzewracało, no chyba że potrzebujesz zajęć wyrównawczych, to spoko.

Jakieś ciekawe konkursy? Konkurs o podatkach przeprowadzony przez nauczycielkę podstaw przedsiębiorczości robiącą od 30 lat na etacie w jedynym liceum w powiecie lub trzydziesty siódmy koncert kolęd wyklętych imienia Jana Pawła II. No, ewentualnie jeszcze jakiś konkurs na najładniejszy wierszyk o papieżu.

Biblioteka? Kanon lektur obowiązkowych, doposażana raz na 50 lat jak akurat jakaś okoliczną księgarnia ogłosi upadłość i będzie robić wyprzedaż likwidacyjną.

Dobre wyniki w nauce? Masz tu anonku książkę o zwierzętach w Dżibuti, którą kupiliśmy za 4.99 w Taniej Książce podczas wycieczki do Białegostoku. Ewentualnie poklepiemy Cię po pleckach na apelu, na którym po raz 101 przypomnimy, że matura to najważniejsze, co Was w życiu czeka.

Chcesz wejść w dyskusję z nauczycielem, bo nie rozumiesz jakiegoś konceptu albo z czymś się nie zgadzasz? Siadaj gówniarzu i nie pyskuj, bo za uwagi w dzienniku obniżamy sprawowanie.

Lekcje informatyki? Stary nauczyciel, co robi jednocześnie w dwóch innych szkołach, szczytem jego możliwości jest obsługa pakietu office i utworzenie strony na Wordpressie, gdzie wrzuca się zdjęcia ze szkolnych apeli.

Chciałbyś zdawać maturę z historii sztuki, hiszpańskiego czy wiedzy o tańcu? Lol, przecież nikt nie będzie tylko dla Ciebie sprowadzał egzaminatora aż z Rzeszowa.

Poznałem na studiach ludzi, którzy mieli to szczęście mieszkać od dzieciaka w większych miastach, ewentualnie mieć szczęście do wykształconych i ciekawych świata rodziców. Strasznie im tego zazdroszczę i pluje sobie w brodę, że nie zdecydowałem się iść do liceum do większego miasta wbrew rodzicom. Skończyłem przypadkowe studia, przebranżowiłem się i czuję taką... Chęć nadrobienia braków i stania się inteligentniejszym? Dopiero koło 30. zaczynam sobie zdawać sprawę o istnieniu tylu ciekawych zainteresowań i konceptów, o których nikt mi nigdy nie powiedział, nikt niczym nie zainteresował... Czuję, że czegoś mi brakuje, że moje życie mogłoby być o tyle bogatsze i ciekawsze, gdybym nie miał pecha urodzić się tam, gdzie się urodziłem. Czy ktoś z Was miał podobnie?

Polski system edukacji to rak, ale w miastach innych niż wojewódzkie to rak terminalny z przerzutami.

#szkola #gimbaza #licbaza #studia #zalesie #gorzkiezale #edukacja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #602ce2d0759204000a526be9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Wychowałem się w małym mieście w Po...

źródło: comment_16135873823jFrESPai3x3wuB8LqgaoQ.jpg

Pobierz
  • 4
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Bardziej inteligentny się nie staniesz, bo wyższy poziom inteligencji zapewne masz, o czym świadczy twoja chęć poszerzania wiedzy. I właśnie chodzi tu o wiedzę. Dzięki wiedzy możesz stać się mądrzejszy, jeśli oczywiście Twoja inteligencja pozwoli Ci wyciągnąć mądrości z wiedzy, bo nie każdy to potrafi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Prawda do podbazy i gimbazy uczeszczalem w mojej wsi. Wycieczka może była raz na ruski rok na lodowisko albo do dużego miasta do kina czy coś szkoła wyglądała jak getto nauczycieli było mało i z 2 osoby w klasie dobrze sie uczyla reszta wyebane miala i dymy robili. Konkurs o pączka o Janie Pawle 2 raz w roku musialbyc wf prowadzil alkus co rzucal pilke nam i szedl do kantorka