Wpis z mikrobloga

Ostatnio czytałam wiele komentarzy pod postem dotyczącym bezdzietności z wyboru, których autorzy twierdzili że nie chcemy mieć dzieci bo wolimy się bawić i imprezować, śmieszne, po prostu niektórzy są bardziej rozwinięci i nie potrzebują jakiś nieintelgientnych, srajacych pod siebie istot dla swojej podrzędnej potrzeby spełnienia standardów społecznych.
#childfree #antynatalizm #rodzicielstwo #dzieci
  • 98
  • Odpowiedz
niektórzy są bardziej rozwinięci i nie potrzebują jakiś nieintelgientnych, srajacych pod siebie istot dla swojej podrzędnej potrzeby spełnienia standardów społecznych


@SumKrowojad: o ja #!$%@? xddd tips fedora hard xddddd
  • Odpowiedz
@SumKrowojad: mnie śmieszą nataliści jak mówią coś w stylu "i bardzo dobrze, że się nie rozmnożysz, przynajmniej nie przekażesz swoich #!$%@? genów". tak jakby ich polackie geny chłopka robaka od pokoleń były coś warte.
  • Odpowiedz
@SumKrowojad:

Do 25 roku życia też miałem takie podejście. W wieku 29 lat zdecydowałem się na dziecko. W sumie mam to gdzieś czy ktoś chce mieć dzieci czy nie. Ja nie żałuję, córka ma 1,5 roku i daje mi masę szczęścia i spełnienia a widok jak się rozwija to piękne chwile których chyba nie zapomnę do końca życia :) opieka nad dzieckiem to nie grzebanie w gównie 24h na dobę, jeśli
  • Odpowiedz
@majkel_bialkov: są jakieś badania potwierdzające te "fakty"? Co prawda edukacja seksualna w Polsce jest na absurdalnie niskim poziomie, więc zapewne jest sporo niechcianych ciąż, ale jak się używa słowa "fakty", to lepiej jest być w stanie jakoś udowodnić, że nie są one stwierdzane na podstawie Instytutu Danych z Dupy. @HAL__9000 chyba coś o tym wie( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sz__po: jak się dowiedziałem dzięki jednemu z tutejszych HAL__9000(nie wołam, bo już go raz zawołałem wyżej, a nie chcę spamować) antynatalizm to ciekawa koncepcja filozoficzna, jak każda praktycznie niemożliwa do udowodnienia, niemniej nie uważam, że ludzie realnie w nią wierzący są jakoś specjalnie kontrowersyjni, czy ekscentryczni, na pewną mogą być irytujący, na zasadzie mema z dresiarzem, który sam dzwoni żeby powiedzieć "nie mogę teraz rozmawiać" ale koncepcja sama w sobie nie
  • Odpowiedz
@HAL__9000: mówisz o sytuacji, kiedy napisałeś, że koncepcja filozoficzna jest faktem? Tak, ten przykład żenującej niewiedzy z twojej strony na długo pozostanie w mojej pamięci HAL( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MEKORRO: Nic nie zrozumiałeś widocznie. To, na co wskazuje antynatalizm (fakty), wybiega daleko poza jakąś tam "koncepcję filozoficzną", ale jak widać sam tego nie potrafisz załapać...
  • Odpowiedz