Aktywne Wpisy
EmDeCe +244
cebulowyInwestor +14
Wielu z was tutaj powtarza, że giełda jest lepszym pomysłem niż nieruchy jeśli planujemy uchronić oszczędności przed inflacja.
Ale w co ma wejść przeciętny Janusz który kompletnie nie zna się na inwestowaniu?
Załóżmy, że myslimy o inwestowaniu dlugoterninowym, 5lat, 10lat i dłużej i ma już cos w EDO, wiec może zagrać ryzykowniej.
ETF? Fundusze? Jakie?
Na giełdzie też jest koniuktura, czy teraz jest dobry moment, żeby czekać czy wejść na giełdzie?
Czy
Ale w co ma wejść przeciętny Janusz który kompletnie nie zna się na inwestowaniu?
Załóżmy, że myslimy o inwestowaniu dlugoterninowym, 5lat, 10lat i dłużej i ma już cos w EDO, wiec może zagrać ryzykowniej.
ETF? Fundusze? Jakie?
Na giełdzie też jest koniuktura, czy teraz jest dobry moment, żeby czekać czy wejść na giełdzie?
Czy
Teraz podejmowane są próby forsowania aborcji na zyczenie, jako prawa człowieka, ogolnodostepnego wyjścia z sytuacji a nawet powód do dumy i coś, czym można się chwalić. Niezwykle ważna rola matki spychana jest na margines, mimo ze feministki twierdzą, że każda kobieta może żyć jak chce. Posiadanie potomstwa rysuje się jako życiowy problem. A to wszystko w czasach najlepszej antykoncepcji w dziejach.
Zmiany, zmiany, zmiany... Ciekawe, do czego doprowadza?
#aborcja #socjologia #spoleczenstwo #przemyslenia #rozowepaski #niebieskiepaski
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Wheel98: nieskonczneie mniej obciazajaca niz kontynuowanie ciazy. Do tego to rozwiazanie ogromnego problemu niechcianej ciazy.
@ciemnienie: ale czego sie konkretnie obawiasz? Pisalem juz o tym, "pozno" sa aborcje praktycznie wylacznie po stwierdzeniu wad plodu.
Na spokojnie starcza 14 czy 16 tydzien. Od biedy nawet ten 12, w ramach takiego minimalnego majacego sens kompromisu.
Przy
@Aster1981: Nie, to jest już skrajność, tak jak całkowity zakaz aborcji. Kompromis to ten wypracowany na początku III RP, który jest powszechnie akceptowany w społeczeństwie.
Czy wg Ciebie, pozwolenie na aborcje zdrowych ciąż na życzenie spowoduje wzrost urodzeń?
Cokolwiek sądzimy o przepisach prawnych.
@ciemnienie: Co to #!$%@? za urojenia i chochoły? Jakieś dowody na to, że KIEDYKOLWIEK kobiety wstydziły się tego, że są w ciąży? XDDDDDD
12 tydzien to takie minimum by byl czas na aborcje, zaraz po doweidzeniu sie ze jest sie w ciazy.
@mroznykasztan: No nie, skrajnoscia przeciwna dla calkowitego zakazu aborcji bylby calkowity nakaz aborcji kazdej ciazy.
Ja natomiast pisalem o takim realnym, minimalnym majacym sens kompromisie aborcyjnym.
Nie bylo zadnego kompromisu tylko wyjatkowo zamordystyczny prawie clakowity zakaz aborcji. Prawo dopuszczalo moze 1% z aborcji ktore
@ciemnienie: XDDD co za brednie. Pewnie więc dlatego kobiety o poglądach prawicowych i religijne statystycznie częściej dokonywały aborcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡
Poki praktykuje się całkowite odczlowieczenie płodu i podtrzymywanie narracji o tym, że nie jest w żaden sposób ważny i nie ma żadnych praw, jest to galop przed siebie.
Ja bym chętnie usłyszała od lewicowych działaczek - tak płód żyje i od pewnego momentu trzeba się z nim liczyć, bo to początek
Natomiast wrzucilas po prostu grafike wyjasniajaca sytuacje w Polsce z prawem antyaborcyjnym.
Najzwyczajniej nie powinno byc zadnego prawa antyabrocyjnego. W zadnym razie nie uwazam ze 12 tydzien to max. Wyraznie pisalem ze to po prostu minimalny kompromisowy termin.
Natomiast finlanie w prawie znajdzie sie kompromisowe rozwiazanie, jak w innych panstwach, i o tym pisalem.
A pisac bedzie lewica-po-holownia-psl. Beda musieli sie tu jakos dogadac kiedys.
Wczesniej, tzn za rzadow pisu to raczej beda dalej zaostrzac. Katotalibom marzy sie nawet sciganie kobiet