Wpis z mikrobloga

Dome F105 samochód, który nigdy nie zadebiutował w wyścigu. Był on także częścią projektu stworzenia w pełni japońskiego zespołu F1.

Historia japońskiej firmy Dome sięga lat 70, kiedy to bracia Minoru i Shoichi Hayashi rozpoczęli produkcję samochodów wyścigowych dla serii wyścigowych ścigających się głównie w Japonii. W roku 1987 utworzyli oni własny zespół ścigający się w japońskiej F3000, która była jednym ze współczesnych wcieleń obecnej Super Formuły, 7 lat później zespół ten wygrał tytuł japońskiej serii. Z tego powodu ambicję braci Hayashi rosły i planowali oni wejście do F1 w 1997 roku, tworząc w pełni japoński zespół wyścigowy, w którym wszyscy członkowie zespołu, łącznie z kierowcami mieli pochodzić z Japonii, zespół planował także używać komponentów samochodu takich jak silnik czy skrzynia biegów produkcji japońskiej. Plany wejścia japońskiego zespołu do F1, zbiegły się w czasie z plotkami o powrocie Hondy jako zespołu fabrycznego. Wiele osób z padoku F1 myślało że projekt Dome to nieoficjalny zespół Hondy, plotka ta była wielokrotnie dementowana przez Hayashiaego.
Dome bardzo szybko pozyskało Tadashi Sasakiego, było menagera zespołu Minardi, oraz podpisało umowę na dostawy silników z firmą Mugen, która była oficjalnym tunerem silników Hondy. Ruch ten spowodował szybki powrót plotek na temat tego że Dome to Honda, lecz pogłoski te zostały ponownie zdementowane, gdyż firma Mugen w sezonie 1995 była normalnym dostawcą silników do F1, z ich jednostek napędowych korzystał zespół Ligier. Po pozyskaniu jednostek napędowych, Dome odkupiło od Minardi projekt 6 biegowej skrzyni biegów, której konstrukcja już w 1995 była mocno przestarzała, lecz ze względu na koszty zespół zdecydował się na ten krok. Konstrukcja samochodu była autorskim projektem Dome, przygotowaną w oparciu o samochód japońskiej F3000, z tego powodu zbudowany samochód F1 od Dome został nazwany F105, będąc kontynuacją modelu F104, który w 1994 wygrał tytuł japońskiej F3000.
Pierwsze problemy zespołu zaczęły się jeszcze przed wyjechaniem na tor. Zespół chcąc przetestować bolid F105, zwrócił się do dostawcy opon Goodyear, został oprawiony z kwitkiem, z powodu faktu iż od sezonu 1997 do F1 wchodziła firma Bridgestone, która miała konkurować z Goodyear, rozpoczynając tzw wojnę oponiarską. Zespół Dome ze wględu na swoje pochodzenie, oraz z faktu uzyskania wstępnego porozumienia z Bridgestone, został oskarżony przez Goodyears o szpiegostwo. Po interwecji Sasakiego udało się wypracować kompromis, Dome otrzymało opony, lecz nie były to te same opony z których zespoły korzystały podczas wyścigów, lecz egzemplarze testowe, oraz braki z produkcji.
W 1996 Dome planowało przeprowadzić program testowy, mający przygotować zespół na debiut w 1997, według planów zespół miał jeździć na początku na japońskich torach, a następnie przenieść się na europejskie obiekty, na których odbywały się wyścigi GP. Zespół planował utworzenie bazy w Wielkiej Brytanii. Głównym testerem ekipy został Marco Apicella, który co prawda był Włochem, ale wygrał dla Dome tytuł w 1994, oraz posiadał niewielkie doświadczenie na testach F1 z innymi zespołami. Oprócz Apicelli jeździć mieli japońscy kierowcy Shinjiego Nakano oraz Katsumiego Yamamoto, którzy nigdy wcześniej nie prowadzili samochodu F1. Pierwszy przejazd modelu F105, miał miejsce 11 kwietnia na torze Mine, zespół borykał się z problemami ze skrzynią biegów lecz mimo tego samochód pokonał aż 86 okrążeń. Kolejne testy odbywały się głównie na Suzuce, podczas nich zaczęły wychodzić wszelkie wady konstrukcyjne modelu, które dodatkowo były trapione przez liczne usterki. Zmiana lub naprawa jednej rzeczy powodowała awarię drugiej, znajdującej się w zupełnie innym obszarze auta. Na początku lata zespół musiał zrezygnować z wyjazdu do Europy na testy, z powodu sporych opóźnień w przygotowaniu auta, przeszkodą były także fundusze, zespół co prawda pozyskał kilku sponsorów lecz nie płacili oni takich pieniędzy jakich potrzebował zespół. Pomimo tego czas uzyskany podczas ostatnich testów na Suzuce nie był mocno tragiczny, co prawda był wolniejszy o 7 sekund od czasu Jacques Villeneuve z kwalifikacji do GP Japonii 1996, ale był tylko o 0,3 sekundy wolniejszy od czasu który, gwarantował przekroczenie reguły 107%. Dodatkowo Dome podczas testów jeździło na gorszych oponach, a ich kierowcy nie mieli wcześniej obycia z jazdą w F1. Fakt ten dawał Dome pewną nadzieję że, może nie będą od razu walczyć o punkty w F1, ale być może nawiążą walkę z najsłabszymi zespołami F1. Mimo tego Dome jesienią 96 było zmuszone wycofać się z sezonu 1997. Powodów było kilka, chociaż głównym z nich były kwestię finansowe, Dome nie miało pieniędzy na przejechanie chociaż kilku wyścigów, innym ważnym problemem były braki w personelu, zespół liczył zaledwie 40 osób, składając się głównie z osób które wcześniej F1 widziały tylko w TV.
Zespół nie planował ponownej próby wejścia do F1 w 1998, gdyż w tym sezonie nastąpiła rewolucja w przepisach F1, model F105, nie spełniał nowych norm. A zespół nie miał pieniędzy na budowę nowego samochodu od postaw. Plotki o powrocie Dome wróciły w 1999, kiedy to zespół z pomocą holenderskich inwestorów zespół miał zbudować zupełnie nowy model F106 i wejść do F1 od sezonu 2000. Dome próbowało w tym celu pozyskać silniki Hondy, która wtedy również planowała wejście do F1 jako fabryczny zespół, plany te zostały jednak zmienione Honda nie weszła jako fabryczny zespół, lecz została dostawcą silników do zespołu BAR. Koncern z Tokio postanowił w pełni skupić się na współpracy z BAR i nie zgodził się na dostawę silników do Dome. Decyzja ta całkowicie pogrzebała plany o powstaniu w pełni japońskiego zespołu, a Dome powróciło do ścigania się w japońskich seriach wyścigowych.
#f1 #randomf1shit
tumialemdaclogin - Dome F105 samochód, który nigdy nie zadebiutował w wyścigu. Był on...

źródło: comment_1613507765FP4jbsODB8MgJExITbqdEr.jpg

Pobierz
  • 2