Wpis z mikrobloga

wczoraj pisalem o jettcie 1.2 tsi, to pare osob mi odradzilo.

dzis bylem obejrzeć passata b7, 2011 rok - 96 tyś przebiegu.
1.4 tsi z wymienionym 9tyś km temu łańcuchem rozrządu, w środku wyposażenie mega, klimatyzowane fotele, podgrzewane i pełno małych bajerków które ciesza oko.

ponawiam pytanie z wczoraj, jest czego sie obawiać? auto odpaliłem chodziło równo i ładnie, bez żadnych dziwnych dzwięków, auto regularnie sprawdzane w warsztacie VW.

#motoryzacja #samochody #kupnosamochodu #volkswagen
  • 23
@Dejwi996: tam pytałem o silniki 1.2, w tym przypadku pytam o 1.4
coś tam znalazłem że silniki o oznaczeniu E211 juz są o niebo lepsze, a ten jest niestety E111 ale nie najstarszy, czyli tak jakby pośrednik między tym wszystkim.
@vvojteek: ja jestem zdania, że jak coś ma się schrzanić to się schrzani. Tak samo mówią, że francuskie auta mają słabą elektronikę, ford to gówno, mazda w fabryce już rdzewieje, honda bierze olej. Zobacz od którego roku ew naprawiali wady konstrukcyjne i się nie przejmuj opiniami :)
@vvojteek jak odpowiada Ci komfort jazdy to ja bym po VIN sprawdził jaka wersja silnika w nim siedzi i czy nie ma z nim związanych jakiś akcji serwisowych, ja akurat mam złe wspomnienia z banzynami od VW ale później podobno to poprawili tylko trzeba wiedzieć na które wersję uważać
@vvojteek: ten silnik po 2009 jest bez wad :) zwróci trzeba tylko na gruszke turbo... czasem nie ma szczelności(upust wyższego ciśnienia) ale to nie jest jakies mega drogie. jak jest zrobione łancuch jeżdzić i sie cieszyć. Fajny silniczek 125 km daje rade.
nie chce patrzeć na przyśpieszenie bo jeżdżę dość wolno, chodzi mi o bardziej koszta.
a jest coś w tym silniku na co moglbym zwrócić uwage poza łańcuchem?
Ten silnik w tym samochodzie generuje właśnie koszta. Jest za słaby i będzie wir w baku. 9-10 litrów łyknie spokojnie