Wpis z mikrobloga

Dziewczyna poszła sobie dorobić na 2 dni przy wykładaniu towaru w sklepie spożywczym. To był rok 2018. Popracowała, dostała kasę i złożyła wypowiedzenie. Teraz okazuje się, że ta sama firma od 26.10.2020 zatrudniła ją na umowę zlecenie bez jej wiedzy. Widać to w raportach ZUS oraz w PIT 37 (widać że zarobiła ponad 5000zł)

Głuchy telefon, maile nie odpowiadają, pod podanym adresem nikogo nie ma.

Co zrobić?
Tylko policja?

#prawopracy #prawo #praca
  • 11
@Ernando: Moim zdaniem najlepiej pójść do skarbówki i porozmawiać. Wyjaśnić wszystko po kolei i oni już będą działać. Tam tez pracują normalni ludzie. Sam załatwiałem wiele spraw rozmową, nawet podpowiadały mi panie pewne dogodne rozwiązania. Nie dotyczyło to firmy, tylko osoby fizycznej.
@Ernando: poszedłbym do tej firmy z różową i powiedział, że widać na papierze takie rzeczy a różowa kasy nie otrzymała i co wy macie z tym fantem zrobić... myślę że rozwiązanie szybko się znajdzie ;-)
@Ernando: tak naprawdę to jeżeli mogę coś doradzić - to od razu brać adwokata . Nie jestem jakimś naganiaczem ale zwyczajnie wiem więcej czym to grozi;
- napisałeś że to wypowiedzenie sam z nią zaniosłeś w 2018 r. Teraz firma która kiedyś ją zatrudniała od 26.10.2020 r. ponoć ją zatrudniła na umowę zlecenie. Podejrzewam że tu chodzi i tarczę i wyciąganie od państwa pomocy z PFR-u
Adwokat znając życie nie będzie
@Mayki73 tego samego dnia złożyliśmy pismo w prokuraturze o możliwości popełnienia przestępstwa z tytułu zawarcia fikcyjnej umowy i podrobienia podpisu. Wszystko opisaliśmy i załączyliśmy dokumenty jakie mieliśmy. Tak nam doradził prawnik i znajomy z Policji (bo mówił że u nich to dwa miesiące by trwało rozpoznanie sprawy)..