Wpis z mikrobloga

Logika normików. Wystarczy na domówce, być dla każdego miłym.

Ja, który nigdy nie zostałem zaproszony na domówkę, bo nie byłem dynamiczny - ¯\_(ツ)_/¯

A nie czekaj, na wycieczce klasowej pod koniec gimnazjum podczas gry w butelkę, dziewczyny postanowiły, że tylko mi będą podawać rękę. Inni oczywiście dostawali buziaki.

Na pierwszym (i moim ostatnim) spotkaniu integracyjnym na #studbaza spóźniona dziewczyna wolała usiąść na kolanach koleżanki niż na jedynym, wolnym miejscu obok mnie xD Co zrobiłem źle? Przecież wyszedłem do ludzi

Hurr durr to twoja wina

#blackpill #przegryw #feels
derton778 - Logika normików. Wystarczy na domówce, być dla każdego miłym.

Ja, któr...

źródło: comment_16132336672MDJSBHTzXXOWmbAHndKhU.jpg

Pobierz
  • 19
@derton778: @Jackdanielov: Z ta domówką to był przykład, chodziło mi o to że tego rodzaju wysiłek składa się na jakieś sukcesy z dziewczynami.

Ja nigdzie nie napisałem ze to czyjas wina że komuś nie idzie, natomiast jeśli ktoś zanurza sie sam z własnej woli w to toksyczne towarzystwo na tagu to tak, to jest jego wina bo sam sobie bat na dupe kręci. jak chcesz sie uważać za przegrywa to
@niedynamiczny_nieoskarek: Tak #!$%@? jasne, wszyscy są odrealnieni i żyją w matrixie tylko oświecone przegrywy ze swoją wiarą w "oczy łowcy", "linie szczeki chada" i inne bzdury sa oświeceni. Tak samo absolutnie wyłącznie przegrywów spotykają niemiłe sytuacje i negatywne reakcje ludzi na ich osobę, wy jesteście Hiobami i nękaną przez cały świat kastą, na którą uwzięły się złe Julki, Soros i Netflix.

Żyj sobie w swojej oblężonej twierdzy i mi nie zawracaj
@derton778: Nie chcę mi się czytać całego, ale to co napisał o strefie komfortu to prawda, ale należałoby to nieco bardziej rozwinąć. Przegrywy to dopaminowe wraki i żyją w coraz większej bańce.
@derton778: twoja wina bo byłeś aspołeczny i cię po prostu nie znały dobrze. dziwne że dziewczyny nie chcą całować mało znanego typa. Albo laska nie siada koło ciebie bo jak sama rozmowy nie pociągnie to się zanudzi na śmierć. No sorry Gregory. Podejście że ci się należy bo jesteś mężczyzną.