Wpis z mikrobloga

Jak zachęcić aroganckiego, pyskatego i awanturującego się 8 latka do nauki języka angielskiego?

Mi się skończyły pomysły, młody ma total zlew, męczy go pisanie, czytanie, liczenie no wszystko co jest związane ze szkołą. Tylko lego, i gwiezdne wojny go interesują.
Wszelakie sposoby na robienie zadań tylko w uniwersum star wars i lego są niczym. Rozmowa, wymiana argumentów, nic.
Rodzice go motywują na zasadzie: ,,zrób to bo jak nie, to nie będziesz mógł’’ a za każde drobne sukcesy nowa zabawka.

Ciężki przypadek.

KleKotka - Jak zachęcić aroganckiego, pyskatego i awanturującego się 8 latka do nauki...

źródło: comment_1612866745gV2lXSrAEdI24SNFFuv7dX.jpg

Pobierz
  • 188
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KleKotka: Już miałam pisać żeby wczytać protokół w------l ale zobaczyłam tagi ze niania i mam ci tylko do powiedzenia ze masz p--------e
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@KleKotka: takie charaktery zostawia się samym sobie. One same muszą się oszlifować z życiem i zaznać smaku konsekwencji. Szkoła życia to dla nich najlepsza edukacja. Masz za słaby charakter, dzieciak Cię dominuje, musiałabyś mu dosłownie w-----ć w pysk albo odpalić taką politykę u starych żeby skumał kto jest boss. Ja bym na Twoim miejscu szukał innej pracy bo szkoda nerwów na cudzego gnojka ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@KleKotka: ale to jest mocny przykład dlaczego wychowanie przez system kar i nagród jest g---o warte. Młody nie ma motywacji wewnętrznej, więc wszystkie kije i marchewki mają bardzo ograniczoną skuteczność. Z Twojego opisu wynika wg mnie, że to problem dla psychologa dziecięcego, a nie opiekunki. Jak bardzo chcesz mu pomóc, to próbuj rozmawiać. Coś go musi od nauki odpychać, skoro nie chce nawet próbować. Może się boi że nawet jak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@KleKotka: Odpal mu SW KOtOR to szybko złapie fazę na angielski by rozumieć co działo się w starszym uniwersum.
Do tego masz kilka filmów SW z LEGO i książki oraz komiksy.
  • Odpowiedz
@KleKotka: chłopak ma jakieś deficyty uwagi albo ADHD może. Do tego dawanie słodyczy powoduje większe rozdrażnienie. Ja bym się zastanowił czy dzieciak jest zdrowy fizycznie np. czy nie ma jakichś problemów z hormonami, ale też czy oddycha tylko nosem czy ma ciągle rozdziawioną buzię i ewidentnie oddycha ustami ( to wpływa na jakość snu i ludzie oddychający oddychający tak.sa.z lekka spowolnienie intelektualnie. Inna sprawa to.podejscie rodziców, do wychowania, konsekwencji, gier.
  • Odpowiedz
@KleKotka: a pomyśleliście, że on może po prostu najzwyczajniej w świecie nie chce się uczyć tego angielskiego? może dajcie mu wybór, albo angielski albo rodzice niech go przepiszą na inny język (np. niemiecki albo chiński xD).
Bez własnej motywacji nic nie zrobi a wy i tak będziecie się dwoić i troić co nie będzie miało sensu. Jakby mi ktoś ciągle gadał o tym, że mam uczyć się angielskiego też bym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KleKotka: p-----l gnojka. To pokolenie że jemu się należy i hoooj. Spotkanie z rzeczywistością będzie nieprzyjemne a starzy się do tego tylko dokładają. Kiedyś przychodziła do mnie pani z angielskiego i jak tata usłyszał jaka jest sytuacja to przy niej mi w----ł pasem
  • Odpowiedz
  • 2
@Faszozysz: Jak przyjeżdżam do nich rano, to ogląda kreskówki i właśnie z otwartym pyszczkiem. Często jak się zawiesi to właśnie oddycha w ten sposób.
Poznałam paru jego kolegów, zdarzyło mi się zajmować nim jak i jego kolegami.
Jego rówieśnicy to raczej ogarnięci chłopcy, skorzy do rozmowy, tacy ,,ułożeni” w pozytywny sposób. Jak zajmowałam się nimi, to często właśnie mój skrzat próbował dominować zabawę, z czego jeden z jego młodszych kolegów
  • Odpowiedz
@KleKotka: Niech odczeka pare lat to go zainteresuje, sam jak byłem młodszy nie lubiłem chodzić na dodatkowe zajęcia, stres i wgl a teraz czytam sobie co jakiś czas nowe to słowa czy przypominam sobie budowę zdań
  • Odpowiedz