Aktywne Wpisy
thorgoth +466
Obejrzałem Łowców Skór, znakomity dokument od MAX (dawne HBO). Opowiada o procederze handlu informacjami o zgonach pacjentów przez załogi karetek pogotowia w Łodzi oraz o przypadkach gdy załoga karetki pomagała pacjentowi odejść z tego świata.
- wstrząsające jest to, że w zasadzie mało kto został za ten proceder ukarany, raptem dwóch sanitariuszy, poza tym kilka śmiesznie niskich wyroków za nieudzielenie pomocy i tyle
- nawet te dwa wyroki (dożywocie i 25 lat) są efektem
- wstrząsające jest to, że w zasadzie mało kto został za ten proceder ukarany, raptem dwóch sanitariuszy, poza tym kilka śmiesznie niskich wyroków za nieudzielenie pomocy i tyle
- nawet te dwa wyroki (dożywocie i 25 lat) są efektem
Miraski trzymajcie kciuki. 35 lat w bloku i dość :)
Czas pić kawę na własnym tarasie.
Czas pić kawę na własnym tarasie.
Jakie są wg mnie najczęstsze przypadki? Mityczna pęknięta/przebita p----------a lub pominięcie tabletki.
Co można zrobić, żeby zapobiec sytuacjom, które będą miały dla nas przykre konsekwencje? Wiele rzeczy..
Nie kupujcie prezerwatyw z nieznanych Wam źródeł. Nie ma sensu zaoszczędzać kilka złotych na zamawianiu prezerwatyw przez allegro od losowej postaci. Nie kupujcie najtańszych "gumek" z supermarketu za 3 zł (czy ile tam kosztują, w tym supermarkecie). Po zakupieniu prezerwatyw sprawdź ich datę. Co można zrobić więcej? Polecam nalać wody do umywalki, miski, a nawet talerza i zamoczyć zapakowaną prezerwatywę. Jeżeli nic się nie wydarzyło tzn. że opakowanie było zamknięte, nie zostało uszkodzone, czy przebite (nawet igłą). Macie pewność, że Wasza "gumka" jest 100% elegancka. Nie potrafisz założyć p----------y? Masz instrukcję w pudełku, jest internet, a jak naprawdę nie kumasz, to znaczy, że nie powinieneś się rozmnażać dla dobra ludzkości.
Tabletki? Wystarczy iść do ginekologa. On wszystko już wytłumaczy. W pudełku masz ulotkę, a dawkowanie wyjaśni Ci lekarz/ulotka. Jeżeli nie masz pewności, to możesz zapytać nawet w aptece, gdzie uzyskasz pomoc. Pominięta została dawka, bo złapałaś zawiasa? Nie panikuj. Zapoznaj się z ulotką, tam będzie napisane jaką dawkę należy przyjąć i kiedy. Odpuść s--s do czasu ponownej kuracji tzn. pewności, że tabletki działają.
Co w przypadku, gdy p----------a okazała się przebita/pękła lub różowa obudziła się, że zapomniała tabletki?
Tabletka "dzień po", czy jak to się fachowo nazywa. Wybaczcie, bo jestem mężczyzną i do ginekologa nie chodzę, ale parę moich koleżanek jechało na następny dzień (prywatnie w weekend) po taką tabletkę. Nie było żadnych problemów.
Wstukałem w google i wyskakują wyniki, że receptę można dostać przez internet... Nie wiem, czy to prawda, ale warto się z tym zapoznać. Ja nie muszę, gdyż mieszkam w Krakowie i tutaj nie trzeba szukać lekarza i tabletki, pewnie w małych miastach istnieje z tym problem... to już Wasz problem, ale uwierzcie mi, że znajdziecie miejsce, gdzie tabletki dostaniecie (od lekarza), tylko trzeba poszukać, najlepiej wcześniej.
Nie słyszałem o przypadku niezadziałania tabletki dzień po, jeżeli ktoś posiada dane, to proszę podesłać.
Edukacja seksualna mogłaby coś zmienić, ale niekoniecznie. Dlaczego? W Anglii taka edukacja jest obecna, jednak na ulicy widuje się mnóstwo młodocianych matek/dziewczyn w ciąży. Tu nie chodzi nawet o naukę, tu chodzi o zdrowy rozsądek.
W moich czasach były zajęcia w szkole na temat seksu, antykoncepcji itp. Niczego się praktycznie nie dowiedziałem, bo wiecie... ten... benis... hihi, haha, hoho. Biedna nauczycielka, współczuję jej z całego serca. Nie była to katechetka, była to osoba, która miała wykształcenie pedagogiczne (nikt by jej do szkoły nie wpuścił - na takie zajęcia) oraz znała się na rzeczy. Najwięcej dowiedziałem się na biologii. Dlaczego akurat na tej lekcji? Nauczyciel potrafił zaprowadzić dyscyplinę i nie było heheszków przy lekcjach z budowy ciała, a szczególnie benisa itp.
Uważam, że edukacja seksualna nie jest istotnym przedmiotem, ale nie widzę przeciwskazań do jej wprowadzenia. Większość nauczycieli nie potrafi jej poprowadzić lub zapanować nad uczniami. Takie zajęcia nie powinny być prowadzone przez osoby takie jak np. zakonnica, ksiądz, czy działacze LGBT+, tylko osoby z odpowiednim wykształceniem (np. nauczyciel biologii). Takie lekcje powinny być podzielone na grupy, aby młode kobiety i mężczyźni nie mieli oporów przed pytaniami.
Pamiętaj, że jeżeli zdarzy się sytuacja, że antykoncepcja nie zadziała np. zapomniałaś tabletki lub była wadliwa p----------a, to należy zgłosić się po tabletkę tzw. "dzień po".
Pamiętajcie, że najważniejsza jest odpowiedzialność. Naprawdę możecie zrobić wiele. Od sprawdzenia prezerwatyw, po nastawianie przypomnień do łykania tabletki. Jest impreza? Jest fajnie, są dwie osoby chętne, chcecie się pobawić, ale nie macie środków antykoncepcji? To sobie odpuście. Rada dla facetów? Zawsze "gumka" w portfelu.
Rozsądek jest najważniejszy.
Pamiętajcie, że aborcja to nic przyjemnego. Aborcja może wywołać x powikłań, natury fizycznej i psychicznej.
PS. nie jestem wyborcą PIS (i nigdy nie byłem), jestem ateistą od ~15 lat (nim to było modne).
Uważam, że zasady aborcji w Polsce powinny wrócić do stanu rzeczy sprzed wyroku TK, czyli nie popieram zakazania aborcji z powodu np. wad letalnych, ale nie popieram też aborcji na żądanie.
3/31
Brak z lewactwa i prawaków, bo to skrajności, które podchodzą do tematu: "aborcja na żądanie" lub "zakaz aborcji".
#aborcja #codziennepowiedzkomus #bekazprawakow #bekazlewactwa
Będę pisał na tym tagu, bo tak mi pasuje. Gdzie jest podszyty poglądami, nie widzę aby ktoś wytknął mi błędy, a tym bardziej powołał się na naukę. Czekam.
@waro: Nic nie musi, jest tabletka "dzień po".
Co do dziecka, to jak wyżej + jak zdefiniować kompletnego
Ja pie*dole odwal się od psychiki innych ludzi
@UwagaWykopy:
@Reiter: przytocz wprost wypowiedź
nie ma się czym chwalić
@Reiter: No ale nie wzięła, jest już w 8 tygodniu ciąży. Co teraz?
Skąd posiadasz takie szacunki, że najlepsze dzieciństwo mają dzieci, których rodzice chcieli aby przyszły na świat?
Nie zaprzeczam, ale jestem ciekawy.
Nie chce zabraniać dentysty, to Twój tok rozumowania. Odpowiedzialność to jeden z kluczy, który może obniżyć ilość
W pobliżu być może jest większa wieś, która ma 2000 mieszkańców i jest tam apteka, ale jest prowadzona przez katoliczkę, a prawo wprowadzone przez obecny rząd zezwala na odmowę sprzedaży, to gdzie
@Reiter: Nie wiem, może zwyczajnie to olała
Jakich farmaceutyków do jakiej aborcji?
Gdzie? Do innej wsi lub miasta i znaleźć aptekę. Napisałem w innych wypowiedziach, że farmaceuta nie powinien mieć możliwości odmówienia.
Nie wiem, nie zaglądam im do portfela. Jak są biedaki, to niech idą do pracy?
Sugerujesz lub sądzisz, że popieram zakaz aborcji uszkodzonych płodów?
Coś tu się nie klei. Wróć do podstawówki.
Przeczytaj na co odpowiadasz, bo to jest wypowiedź otwierająca temat.
Uważam, że nowa ustawa, to bestialstwo, ale chciałem Ci tylko pokazać dlaczego ktoś może ingerować w Twoją sprawę i powiedzieć "nie możesz zabić tego chorego dziecka na życzenie"