Wpis z mikrobloga

Debilizm maseczkowy w #niemcy idzie dalej. Pod koniec roku u mnie w firmie zaczęli sprawdzać czy każdy nosi w drodze do pracy maskę na dużym placu gdzie odstępy to po kilkadziesiąt metrów można zachować. Teraz się obudzili i stwierdzili że trzeba też na parkingu firmowym.

Ogólnie sporo osób to ma manię na tym punkcie, deszcz napierdziela, a oni i tak w tej masce cali przemoknieci.
#koronawirus
  • 17
@Hfishman1: jak byś pracował w zalando ( oni jakis rok temu marzec, kwiecien ) kazali pracownikom w kolejkach stać do bramek ... dron latał i sprawdzał odległosci :P
więc od zwykłych Niemców niewiele się różnie


@Hfishman1: chcialyś ale tak nie jest xD

@fajnypierozek: @bsl: @Maffiozzo97: @Gon70:
moze tym ktorzy wydali takie zarzadzenia w firmie chodzi po prostu zeby dmuchac na zimne? zeby przypadkiem nie wpadl #!$%@? ordnungsamt i zamknal zaly zaklad. ja na miejscu dyrektora mialbym #!$%@? na zdanie jakiegos helmuta czy janusza z polski tylko trzymalbym rygor po to zeby sie hajs zgadzal a
@Hfishman1: zadna ściema. Po Twoich wpisach widać, ze nie za bardzo ogarniasz rzeczywistości tym samym masz ograniczony kontakt z ludźmi dlatego malo wiesz i dziwisz się albo przezycia innych wydają Ci się bajką.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Hfishman1: dziś byłem w Lidlu w Eisenach i 80% ludzi tam miala zwykle maseczki a niby jest już wymóg że trzeba ffp2, sam byłem w zwykłej i nikt nawet nic nie mruknął, ale kupiłem tam ffp2 za eurosa bo wolę nie kusić losu