Wpis z mikrobloga

@Catmmando: Choćby to, że jest to w kategorii kart graficznych, a nie jakichś zdjęć. Musisz mieć dwucyfrowe IQ jeśli wierzysz,że gościowi chodzi o jakąś zemstę przeciwko osobom masowo skupującym karty, takie akcje tego w żaden sposób nie powstrzymają, a jedynie wykorzystują naiwność (czyt. głupotę) konsumentów.
@wypokowy_expert: Nie, chce po prostu wykorzystać naiwność debili:

Careful, humans. I do not accept returns or refunds, do not write to me to request your money.

Don't write to me saying your son bought this by accident.


Dodaj do tego, że celowo ukrywa dane osób licytujących. Być może sporo botów też licytuje, ale to nie zmienia faktu, że sprzedający wprowadza w błąd i próbuje naciągnąć na kasę. Jego działania globalnie niczego