Wpis z mikrobloga

@PiersiowkaPelnaZiol: nie powiedziałem że nie da się taniej, tylko tak żeby miało to sens, a treningi w domu były przyjemnością a nie brakiem alternatywy. Jak sobie policzysz wszystko, to zakładając że karnet to 100zł, nie dojeżdżasz na siłkę 10km, nie liczysz czasu na dojazd i przebranie, wyjście i powrót do domu, 10k zwróci się w 8 lat.. a ile człowiek czasu zaoszczędzi :D
@chuckmls: kwestia tez tego, ze na siłowni inny klimat. Chce się iść dla samej rozrywki, przy okazji pogadać z ziombelami na recepcji i muzyczka jakas fajniejsza w głośnikach niż na spotify ( ͡° ͜ʖ ͡°)