Wpis z mikrobloga

Jak zawsze i wszystko tak i #mirkowyzwanie odkładam na ostatnią chwilę. Ale do rzeczy, taki zestaw dostałam:
a) Wymyśl i ugotuj potrawę, która nazwiesz zimowa zawierucha.
b) Zrób coś co planujesz od dawna a wiecznie odkładasz. Może dawno nie sprzątałeś jakiejś części domu? Może pora przejrzeć ubrania i wyrzucić zbędne? Pozbyć się toksycznej relacji?
c) Jaka zima, idź zagraj w piłkę nożną albo podobny sport letni!

Miałam zrobić budyń z bitą śmietaną i posypać wiórkami kokosowymi i cyk, zadanko a odhaczone. Ale myślę, podniosę sobie poprzeczkę wyżej i wybieram b.

Nie mam żadnych toksycznych relacji, których chciałabym się pozbyć, wręcz przeciwnie, nie mam żadnych relacji z ludźmi xD (poza pracą i niebieskim).
Od dawna chciałam napisać do koleżanki z liceum, bardzo ją lubiłam. Nasze relacje nie były jakieś bardzo zażyłe, wina raczej po mojej stronie bo nie jestem zbyt otwarta dla ludzi, nie miałam przyjaciół i dla nikogo przyjaciółką nie byłam.
Jestem jedną z tych osób, dla których internet i niezliczone możliwości kontaktu ze znajomymi wcale tego kontaktu nie ułatwia (ale chyba na tym portalu nie muszę tego tłumaczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)) No ale mimo, że minęło 6 lat to jakoś tak ona mi chodziła po głowie często. No i dzisiaj nadszedł ten dzień.
To jaki mi towarzyszył stres związany z wysłaniem głupiej wiadomości na messengerze w połączeniu z poczuciem zażenowania samą sobą to pominę xD ale teraz mi ulżyło, nawet jak mnie uzna za wariatkę i oleje to i tak jestem z siebie dumna. W relacjach międzyludzkich jest to mały krok dla człowieka, ale dla karła normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to to by było na tyle, dziękuję, dobranoc.
Pobierz Niedzwiadek_bambusowy - Jak zawsze i wszystko tak i #mirkowyzwanie odkładam na ostatn...
źródło: comment_1612306290hMMhxUQDeMVq3ApDwIXkmr.jpg
  • 8
@JBravo: Ponieważ nie została w to włożona żadna praca, zaangażowanie, kreatywność, ani nawet czas. Jedyne co trudne w tym "wyzwaniu" to poczucie dyskomfortu pisania do kogoś po 5 latach XD Oczywiście wyzwanie to można było zrobić na wiele ciekawych sposobów, ale patrząc, co autorka miała zrobić najpierw (budyń z wiórkami XDDDDDDD) to po prostu zabrakło chęci....