[jarezz]

#bhpfailure - > mój tag dla chcących śledzić zdjęcia z różnych budów i to jak łamane jest na nich bhp

Pracownicy wykonujący prace na wysokości bardzo często myślą, że skoro są podpięci, to już są bezpieczni. Bardzo często jest to błąd. W przypadku szelek bezpieczeństwa z linką i amortyzatorem, jeśli dojdzie do upadku, to producent wymaga, aby pod taką osobą było min. 4,5m wolnej przestrzeni. Potrzebna jest do opadnięcia i nie uderzenia o nic w czasie "lotu". Mowa tu o sytuacji, gdzie użytkownik jest przypięty nad głową. Jeśli pracownik przypnie się na wysokości stóp, to ta wymagana wolna przestrzeń zwiększa się do 6,5m (!). Tyle potrzeba na rozwinięcie się amortyzatora plus wzrost człowieka.

W przypadku urządzenia samohamownego ta wolna przestrzeń to często 1,5m

Mimo to, dochodzi jeszcze "szok wiszenia". Szelki zaciskają się na aortach takiego "wisielca" co może spowodować nawet zgon jeśli wisieć taka osoba będzie za długo. Dlatego tak ważne jest, aby nie pracować na wysokości samemu i mieć ustalony plan ewakuacji wiszącej osoby.

Delikwent ze zdjęcia "zabezpieczył się" robiąc pętle linką i wiążąc na supeł do szelek.

Co trzeba było zrobić? Zapewnić mu podest roboczy, którego montaż potrwałby maksymalnie kwadrans, a zapewniłby mu stabilne stanowisko do wykonania pracy wraz z barierkami chroniącymi przed upadkiem.

#bhp #budownictwo

[Kulek1981]

@jarezz: Zależy co tam robił. Jeżeli dokręcał kilka śrubek, a to raczej nie czujka dymowa, to te kilka minut nad nierównym gruntem nikogo nie zbawi. Mam expa z bhpowcami i czasem starają się być bardziej papiescy od papieża. ¯\_(ツ)_/¯

[jarezz]

@Kulek1981: też mam expa z bhpowcami, a teraz sam nim jestem. Myślisz, że nawet stłuczenie jest warte tego pośpiechu?

[Kulek1981]

@jarezz: Stłuczenie czego? Patrząc po zdjęciu, to pod nim są dwa metry i nierówna powierzchnia. Dotachać rusztowanie i je rozstawić to nie kilka minut w takim miejscu. Drabina też może nie być stabilna, a tak wisi sztywno, jeżeli ten pałąk nie jest za cienki.

[l0h-s]

@jarezz: 15 minut na montaż to jedno, ale jeszcze takie podest trzeba mieć na wyposażeniu. ciekawe czy w tym przypadku był

[jarezz]

@Kulek1981: nosnosci nie znamy tego "pałąka". Co jeśli pęknie? Mało prawdopodobne ale możliwe. Stłuczenie chociażby przy tym choćby, jak noga mu się obsunie. Ja pisałem o podeście roboczym, lekkim, aluminiowym. Taki składasz w kilka minut. Okej, może się udać w jego wersji ale tak na prawdę, to ktoś mu da order za to? Pracowałem na różnych budowach i na inwestycjach typu data center, farmacja ludzie mają większą świadomość tego, że mają

[jarezz]

@l0h-s: powinien być skoro bierze się zlecenie, gdzie ma się do zrobienia pracę na wysokości.

[Kulek1981]

@jarezz: Jeżeli taki wielki, to może do podestu miał 10 minut piechotą? Na rokicie, jeżeli się zaparkowało za daleko, spacerkiem było kilka minut w jedną stronę. Przekalkulował sobie czas i co musi zrobić i zrobił jak mu wyszło.

[l0h-s]

@jarezz: powinien, ale realia niestety są inne. Dopóki (zwłaszcza w budownictwie) panuje system cena czyni cuda i świadomość wykonawców na temat potencjalnych strat związanych z wypadkiem śmiertelnym jest niska dopóty z bhpem będzie krucho

[jarezz]

@Kulek1981: właśnie tego nie potrafię zrozumieć. Ludzie psioczą na hajs i watunki pracy, a z drugiej strony zamiast sobie poprawiać to sami robią po dziadowsku. Myślisz, że jakby mandat wpadł za to, to szef by poklepał go po ramieniu i zapłacił czy obciął z pensji? Pomijam legalność tego rozwiązania, ale to najczęstszą praktyką jest, żeby uwalić pracownika.

[jarezz]

@l0h-s: to jedno. Druga sprawa to system ubezpieczeń. Dopóki renty za wypadki i odszkodowania wypłaca ZUS, a od pracodawcy kasę dostanie się po wyroku to sytuacja będzie się dalej utrzymywać. Poprawia się to jedynie w firmach (polskich), które w przetargu muszą podawać statystyki zachodnim klientom. Jeśli ich za dużo jest to z automatu odpadają.

[dyzenteria]

@jarezz: Wygląda na to, że drabina nie jest uziemiona.

[jarezz]

@dyzenteria: bardzo prawdopodobne.

[l0h-s]

@jarezz: w tych dużych, nowoczesnych "safety first" firmach zaważyłem problem, którego zapewne na Twoich zdjęciach nie ujmiesz. Robią wewnętrzne szkolenia / prezentacje / kampanie na temat bezpieczeństwa w jeździe samochodem (zakaz prowadzenia rozmów w trakcie jazdy, zakaz prowadzenia pojazdu jak ktoś jest zmęczony, chory itp) a potem wyślą człowieka do roboty na drugi koniec polski, narzucą nierealny termin wykonania i przymykają oko że człowiek musi pracować 6 dni w tygodniu i

[jarezz]

@l0h-s: tu masz rację. Procedury w korpo są tworzone przez jednych ludzi, którzy najczęściej na nich nie pracują potem. Papier papierem, a rzeczywistość jest z nim zgodna tylko podczas audytu zewnętrznego. Często nawet wtedy nie do końca. Sam uważam, że wszystkie instrukcje, itp. zanim zostaną wdrożone powinny być konsultowane z pracownikami. Zwłaszcza z tymi, którzy majaypotem wg nich pracować. Pracowałem dla różnych firm. Jedne przestrzegały swoich procedur, inne przestrzegały ich tylko

[dyzenteria]

@jarezz: Przewód wychodzi z cokołu akurat w miejscu drabiny, więc pewnie specjalnie pod nią tam się znajduje.

[jarezz]

@dyzenteria: łap plusa

[Kulek1981]

@jarezz: Bo warunki pracy czasem są zwalone przez same rozwiązania logistyczne. Zaparkuj sobie bezpiecznie pod dowolną budową większego budynku w mieście. Będziesz szukać miejsca w zasięgu 500m, byle zaparkować i jakoś dotachać sprzęt na miejsce.
Gość zrobił po swojemu, pytanie czy zrobił do końca i zszedł, czy musiał schodzić, iść po podest, rozstawić go, wejść, skręcić te kilka śrub, zejść złożyć podest i odstawić go na miejsce?
Jeżeli robił coś chwilowo,

[jarezz]

@Kulek1981: powyżej metra w pierwszej kolejności powinny być berierki. Dopiero później szelki jako rozwiązanie.

Co do dotrzymywania towarzystwa, to nie jest foto mojego autorstwa, więc nie odpowiem jak to się skończyło. Musiałbym kumpla pytać.

Rozumiem twój punkt widzenia jako pracownika produkcji ale się z nim nie zgadzam. Wiem, że będę mówił o sytuacji idealnej ale każde zadanie powinno być zaplanowane. Logistycznie, sprzętowo i co do zasobów ludzkich.

Co do dotrzymywania towarzystwa...

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@jarezz szybciej ustawiłby podest niż zakładał tą uprząż xD

Największe wrażenie zrobiła na mnie pewna ekipa budowlana. Rano wstaję, idę robić śniadanie, a za oknem widzę ktoś sobie biega. Wtf, mieszkałem na 10. piętrze. Wyglądam, a tu ekipa stawia rusztowanie rurowo złączkowe. Bez żadnych zabezpieczeń, bez postawionych jeszcze barierek, ot tak sobie biegają na wysokości 10. piętra z ciężarami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[eksplozymeter]

@jarezz jak mnie #!$%@?ą takie młode #!$%@? białe kaski jak Op... Malolacie, żyjesz w polszy, im szybciej sobie to uświadomisz tym mniej razy dostaniesz w ten pusty łeb czymś ciężkim, przypadkowo zrzuconym z rusztowania... #!$%@? krytyk budowlany