Wpis z mikrobloga

@KanonJerzy: Znam taka jedną historię.
Stara balerina, bardzo piękna niegdyś, lubiła sobie popić, chlała całe życie. Dzieci matki miały dość i wyjechały za chlebem za granicę bo przepijała wszystko i gziła się dokąd żyła, przebrusiła pół miasta i pochowała kilku mężów. Jak można sie domyśleć popadła w długi i nie płaciła czynszu za mieszkanie spółdzielcze które dostała za komuny. Duże mieszkanie ok. 60m w centrum Zakopanego.
Wtedy przypałętał się do
  • Odpowiedz
@marcin-bialas111111111111111: Nie poszła na bruk, mieszkała w tym mieszkaniu ale była po 80-tce, piła i było pewne że długo nie pociągnie. Miał jej pomagać a więcej sie nie pojawił. Mecenas opłacał sobie czynsz i grosza na leki jej nie dał. Za mieszkanie powinien jej koorwa chociaż wykupić obiady za 12 zł. a nie że szła całe miasto żeby od nas żebrać jedzenie.
Buc.
Gdyby pisnała słowo o mecenasie zanim podpisała
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@KanonJerzy: jeśli ten ktoś nie będzie wykorzystywał tych starszych ludzi, to jest to szansa na dożycie w godnych warunkach. Starsi ludzie mają świadomość, że pieniędzy do grobu nie zabiorą. A w ten sposób mogą mieszkać w swoim mieszkaniu i ktoś się nimi zaopiekuje
  • Odpowiedz
@thewickerman88: Jest to tzw. umowa dożywocia. Wg kodeksu cywilnego musisz zapewnić takiej osobie byt, dach nad głową i szerokopojete utrzymanie do jej śmierci, a ona zrzeka się prawa własności na Ciebie.
  • Odpowiedz
@KanonJerzy: Ja bym strollowal taka osobe, zgodzilbym sie, ale na poczatku bym powiedzial ze chcialbym zobaczyc czy ma dobre intencje. Przez rok by nie utrzymywal a potem bym mu powiedzial ze mu jednak zle z oczu patrzy i juz nie chce pomocy xD
Z tym ze pewnie cwaniaki chca od razu umowe podpisywac
  • Odpowiedz