Wpis z mikrobloga

@dwiestronyhistorii: zależy jakie gry lubisz. Assassin to assassin, jak grałeś w Origins czy coś innego to masz to samo co wcześniej. Death Stranding jest raczej ambitniejsze i to nie jest gra dla wszystkich. Tam się trzeba wciągnąć w fabułę i grę, bo jak grasz na zasadzie, że przechodzisz szybko grę i masz w dupie fabułę i świat to gra się sprowadza do "symulatora kuriera". Gra jest super, ale nie dla każdego