Wpis z mikrobloga

Tag do obserwowania/czarnolisto ---> #transportyreda

Dzisiaj szambo wybiło. Policja powiadomiona. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zapraszam.

Wiecie co, miałem już wczoraj mieć zrobiony wpis podsumowujący 2 tygodnie walki z #brexit. Kierowcy 8 dni stali w #uk, w końcu dojechali do PL, wczoraj odprawa, która się przedłużyła, dzisiaj cały towar zjechał... Cały? Nie! Jedna, jedyna naczepa, załadowana towarem z Anglii, wciąż stawia opór mirkowi.

Okazało się ledwo pół godziny temu, że przewoźnik wystawił nową fakturę powiększoną o 500€ extra i żąda zapłaty przed dostawą. Jawny szantaż - i to prezes firmy tak mówi do spedycji, nawet nie kierowca. Spedycja poszła na policję, a nasza policja na to... "Wyślijcie maila, mamy całą komendę na akcji." Pewnie jakaś burgerownia podpala średnio-wysmażoną praworządność.

Objaśnienia, gdybyście nie kumali tej relacji:
Przewoźnik to właściciel naczepy i pracodawca kierowcy.
Spedycja to firma, która w naszym imieniu dała zlecenie przewoźnikowi.

Także, no. Miał być wpis o kosztach i podsumowanie pierwszych dwóch tygodni, jakieś dane o mandatach, odprawach, bla bla bla... a tymczasem siedzę o 18:30 w pracy z telefonem w łapie, bo prawie milion złotych towaru utknęło na parkingu i nie mogę go ruszyć. A produkcja miała już ruszyć o 18:00 po kilku dniach bezczynności.

PS. Na 9 transportów między nami a UK (w obie strony), centrala korpo przejęła tylko jeden transport i organizują go osobiście. Miałem wprost polecenie, żeby nie brać w tym udziału. Wiecie, szukanie auta przez nasz management, dogadanie się z korpo z dużą flotą... no i zrobili nas w konia. Towar od czwartku stoi w Szkocji i nic nie wiemy. Pewnie sami zdecydowali, że zrobią sobie tzw. milk run, czyli:
- ich naczepa przyjedzie od nas do ich klienta ---> naszego dostawcy,
- wtedy załadują na to samo auto towar dla nas i zapewnią sobie powrót na pełną naczepę.

Mogli chociaż szczerze to powiedzieć...

PS2. Mam 4 kontenery w Gdańsku i pewien znany armator mówi mi o 9:00, że dostawa niemożliwa, bo pociągi są opóźnione 70 godzin przez śnieg. O 7 rano wszystkie kontenery miały być na urzędzie celnym. Towar za 430k€ stoi i czeka w porcie od 5 stycznia. AAAAA!

Ludzie są niepoważni. Czy Brexit wyżarł resztki godności?

#transport #spedycja #logistyka #bekaztransa
red7000 - Tag do obserwowania/czarnolisto ---> #transportyreda

Dzisiaj szambo wybi...

źródło: comment_1611077684z6koELIYuMCNPgoua756Io.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@red7000: Nic z tego nie zrozumialem ale tez sie pozale :P

Zamawiamy u przedstawiciela producenta na polske (jest ich 3 ale tylko jeden rozsadnie blisko) pewne elementy do szaf sterowniczych (budujemy te szafy dla naszych klientow). Tremin za 2 tygodnie-stzealm niech bedzie 1 marzec. Wiec robimy cale planowanie ktorego skonczymy szafy. Wychodzi ze 2 tygodnie wiec termin oddania 14 marzec.

Jest 2 marca dzwonimy gdzie material-a bo byl poslisg bedzie jutro.
3 dzwonimy-poddostawca nam nie dostarczyl czesci-bedie jutro-macie tu nr
  • Odpowiedz
@red7000: jakoś argumentuje te +500 eur do faktury czy nie ?

a i jeszcze pytanko : ten przewoźnik, który chce robić milkrun to ten sam, który rozładowuje w PL i chce pojechać znowu z ładunkiem do GB (nie waszym) i odebrać swoją załadowaną naczepę?

ogólnie spedycje czasami stosują takie straszaki do innych spedycji, które nie chcą pokryć kosztów przestojów.

jeżeli stali po 8 dni i wy za to płacicie, a
  • Odpowiedz
@meisje8: Celnicy w UK trzymają tam auta po 7-10 dni, to dopiero bogowie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale fakt, jak tylko urzędnik poczuje władzę na czyimś pieniądzem, staje się nieznośny.
  • Odpowiedz
@red7000 akurat w uk klienci ktorzy organizuja odprawy pojęcia nie maja pojecia jakie dokumenty trzeba dostarczyc i co na nich ma byc, nawet mimo ze im sie liste wypisana dokładnie podaje i tak jest mnostwo błędów i brakuje niektorych informacji. Dodatkowo większość z nich mysli zw wystarczy Ex o T1 nawet nie slyszeli.. Wiec kierowcy stoja i czekaja bo malo co jest dograne. To tez powoduje przestoj i dodatkowo wydluza czas
  • Odpowiedz
@red7000: Ja już zrezygnowałem z transportu do i z UK, klienci piszą że wszystko załatwione, papiery, odprawy ale wszystko to g---o prawda za każdym razem przewoznik musi czekać krócej lub dłużej lub problemy na granicy. Jeden przewoznik bardziej cierpliwy drugi mniej i od razu robi problemy i chce dopłaty za czekanie i zaczynają się chore dyskusje. Większość przewozników chyba tylko po to się zgłasza obecnie po towar bo wie że
  • Odpowiedz