Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć,

pytanie głównie do dorosłych mirków i głównie w zasadzie do #rozowepaski (chyba, że inni też znają takie przypadki) - otóż mam 28 lat, narzeczony 30. Bierzemy ślub za 2 miesiące. Mam pracę, zarabiam 3,5k, czyli ok, ale bez szału. On więcej. Chciałabym się przebranżowić, ale jednocześnie chciałabym już pomyśleć o dzieciach w drugiej połowie roku. Nie widzi mi się zmieniać pracy po to, żeby zaraz iść na macierzyński bo to dla mnie niepoważne - jednocześnie nie chciałam mieć wg planów dzieci po 35 rż. Wypowiedzenie mam 3 miesiące (uop czas nieokreślony, pow. 3 lat), więc nie zmienię tak szybko pracy, żeby mieć jakąś pozycję w nowej zanim wezmę się za rodzinę. Czuję się trochę rozdarta. Chłopak mnie wspiera z każdą decyzją i rozmawiamy o tym (oczywiście - nie szukam tutaj decyzji wykopu), ale jednak widzę, że mimo wszystko bardziej by mu pasowała opcja z zostaniem póki co w mojej aktualnej pracy + ciąża.

W związku z tym mam pytanie - czy jakimś cudem w tym egzotycznym miejscu ma ktoś doświadczenia w zmianie branży przez kobiety po dzieciach, po 30, które były udane (w moim przypadku prawo/administracja -> finanse)? Czy lepiej iść za ciosem z pracą teraz?

Wiem, że dla niektórych problem może się wydawać absurdalny, ale boję się, że pracodawca chcąc mnie zatrudniać od zera potem będzie wolał zatrudnić kogoś świeżo po studiach.

#praca #kariera #ciaza #pytanie #doroslosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60054b83535d82000a0d1b79
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Cześć, 

pytanie głównie do doros...

źródło: comment_1610961611LrbOq5dUvLjMSQ4UUdWEFv.jpg

Pobierz
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: why not both?

Na twoim miejscu:
Poszlabym do lekarza i wykonala badania niezbedne do ustalenia, czy masz juz teraz jakiekolwiek problemy w kierunku zajscia w ciążę. Jesli jestes calkowicie zdrowa i nie bedzie problemów z dzieckiem za 3-4 lata to bym tego dzieciaka przesunela na za ten czas. Dziecko jest wazne, ale Ty, Twoja praca, mozliwosci rozwoju i kariera po dziecku sa wazniejsze.
No juz bez przesady, masz 28 lat
OP: @Shyvana: dzięki za rozsądne rady - badań się podejmę zdecydowanie, wtedy będzie łatwiej coś zdecydować. mamy aż nazbyt stabilną sytuację, łącznie ze sporym mieszkaniem i zarobkami łącznie ok. 14k. jedyne o co chodzi to o moje małe przerażenie, że w wieku 32-33 lat nikt mnie nie przyjmie od nowa. w razie czego moja praca nie jest zła, jest BARDZO spokojna, ma perspektywy na więcej (ale niestety ze ścianą gdzieś
@AnonimoweMirkoWyznania: Hej! Na Twoim miejscu nie odkładałabym żadnej z decyzji na później: nie wahaj się zmienić pracy, jeśli aktualna nie daje Ci satysfakcji, śmiało zachodź w ciążę i nie postrzegaj tego w kategorii "niepoważne".

Jestem od Ciebie 2 lata starsza, jestem w drugim miesiącu ciąży i nic nie cieszy mnie bardziej niż to, że mam już za sobą przebranżowienie (A nawet dwa! prawo -> IT -> UX), aktualnie mam pracę którą
OdległyPiwniczak: Bierz się za jedno i drugie na raz. My z mężem mieliśmy idealne wyniki, a zajście w ciążę zajęło nam 3 lata (zaczęliśmy się starać w wieku 26 lat). Nie popełniaj mojego błędu i nie żyj w zawieszeniu. Ja tak żyłam przez 3 lata - miałam dość swojej pracy, ale nie szukałam nowej, bo "zaraz będę w ciąży", chciałam kupić jakiś fajny ciuch - nie bo zaraz będę w ciąży