Wpis z mikrobloga

Stwierdzam jednak, że system walki jest w pytę, ale nie odszczekam swoich słów, bo jest świetnie ALE tylko i wyłącznie na modach. Gra jest świetna, ale bez modyfikacji prawdopodobnie bym się od niej odbił.

- w hudzie nasrane podpowiedzi, wskazówek, co wcisnąć, gdzie iść, ile kroków zrobić, mapa, dziennik, kieszenie, gdzie mnie interesuje w #!$%@?ę czysty ekran.
- w hudzie przeciwnika nasrane 20 pasków, ikonki, levele, znaczki, wszędzie cyferki latają, gdzie mnie interesuje tylko to ile cham ma jeszcze zdrowia i mój pasek z medalionem.
- kamera frajersko wyśrodkowana jak w jakimś metinie, już nie wspomnę o tej tranzycji jak wchodzi softlock. Zero kinowości i immersji.
- #!$%@? system wybierający w którego chama idzie cios.
- słabe animacje - rolling zamiast piruetów, uniki jako nierealistyczny odskok zamiast półpiruetu i pracy na nogach, brak animacji chodzenia z wyciągniętym mieczem i miecze ułożone na plecach pod zbyt ostrym kątem
- biedna krew
- podstawowa wersja quena jako jakiś świetlik latający dookoła
- dość subiektywny punkt - sterowanie, ludzie wyzywają gothica, że ma drewniane sterowanie łykając tymczasem gniota z W3, gdzie żeby zadać silny cios i od razu odskoczyć trzeba trzymać shift (modyfikator ataku), LPM (atak), alt (jedna ze składowych uniku) i W/S/A/D (kierunek uniku), wiem, że jest to w pełni konfigurowalne, ale domyślne ustawienia powinny być najwygodniejsze i najprostsze, a tak sam musiałem dumać pół godziny jak to poustawiać, żeby nie mieć piany w ustach, bo utopce mnie złomują xD

Aktualnie mam tak:


Poniżej, aby pokazać skalę kontrastu, mój zmodowany wiesiek. Gra się miodnie.

#wiedzmin3
  • 7