Wpis z mikrobloga

@paczek_zsmalcem: jak tam jest dizel 2,5 to nie będzie sie psuł a jeśli nawet to części są bo taki sam był w vw t4, vw LT
a jeśli chodzi o zawieche to też raczej częsci jakieś są przeciez to auto jest z 96 roku a nie ze średniowiecza
jak tam jest dizel 2,5 to nie będzie sie psuł a jeśli nawet to części są bo taki sam był w vw t4, vw LT


@9Grzesiek_: a wiesz że jak przerobili go 2.5 ( r6) na v6 2.5 to już nie było tak różowo( ͡° ͜ʖ ͡°)
@paczek_zsmalcem z blachą nie powinno być problemu o ile nie bity najgorsza będzie zawieszeniowka. Jedyny ekonomiczny ratunek to często w tym wypadku poliuretan. Stare diesle nie są aż tak drogie w remontach. Benzyny z miejsca radzę przerobić na elektronikę (najtaniej easyecu+), bo k-jet'y często już są zajechane. Oczywiście jedyną opcją posiadania takiegoż auta to naprawa własnymi ryncami